Arsenal ma swojego Yamala? Mosquera chwali Dowmana

Arsenal może mieć w swoich szeregach talent na miarę Lamine Yamala. Nowy obrońca klubu, Cristhian Mosquera, nie szczędzi pochwał pod adresem młodego Maxa Dowmana.

Były zawodnik Valencii trafił do londyńskiego zespołu latem i początkowo nie słyszał o Dowmanie. Jednak po przybyciu szybko dostrzegł jego umiejętności. W rozmowie z mediami Mosquera podkreślił, jak bardzo imponuje mu 15-letni Anglik, który już trenuje z pierwszą drużyną pod okiem Mikela Artety.

Dowman, uznawany za jeden z największych talentów akademii Arsenalu, gra na podobnej pozycji i w stylu przypominającym Lamine Yamala - 18-letnią gwiazdę Barcelony i reprezentacji Hiszpanii. Yamal zadebiutował w podobnym wieku i dziś jest uważany za jednego z najlepszych piłkarzy świata. Mosquera widzi w Dowmanie podobny potencjał. "Nie chcę porównywać, ale jego styl gry i sposób poruszania się przypominają Lamine Yamala. Jego ruchy są w stylu Yamala" - powiedział Mosquera. Dodał też: "Nie miałem go na radarze, a gdy przyjechałem do Singapuru, już trenował i grał. Kiedy powiedzieli mi, że ma 15 lat, nie mogłem uwierzyć. To naprawdę niesamowity zawodnik i myślę, że zostanie graczem światowej klasy".

Nie jest to pierwsza wzmianka o Dowmanie, który budzi spore zainteresowanie. Młody Anglik od dawna wyróżnia się w akademii północnego Londynu, a Mosquera jest pod wielkim wrażeniem jego postępów.

Akademia Arsenalu regularnie dostarcza utalentowanych graczy. Najlepszym przykładem jest Bukayo Saka, który awansował do pierwszej drużyny i stał się kluczowym zawodnikiem. Obecnie wysoki poziom prezentują też Ethan Nwaneri i Myles Lewis-Skelly. W ostatnich latach przez szeregi klubu przewinęli się tacy piłkarze jak Emile Smith Rowe, Eddie Nketiah czy Reiss Nelson, którzy radzą sobie na poziomie Premier League, choć nie zawsze zostali w Emirates Stadium.

Źródło: The Athletic