Barcelona trenuje bez gwiazd - kto został?
Barcelona kontynuuje przygotowania do kolejnych wyzwań, mimo że wielu kluczowych zawodników wyjechało na zgrupowania reprezentacji. We wtorek mała grupa piłkarzy trenowała pod okiem trenera Hansi Flick.
W poniedziałek gracze, którzy nie otrzymali powołań, przechodzili sesję regeneracyjną po niedzielnym zwycięstwie nad Celta Vigo. Dzień później podobna ekipa wróciła na boisko w stolicy Katalonii.
Jak podaje Mundo Deportivo, w grupowym treningu wzięli udział: Alejandro Balde, Eric García, Gerard Martín, Marc Bernal, Joan García, Eder Aller oraz Wojciech Szczęsny.
Z kolei tacy zawodnicy jak Gavi, Marc Casadó i Raphinha pracowali indywidualnie, skupiając się na powrocie do formy po kontuzjach.
Warto zauważyć, że Lamine Yamal wrócił już do bazy w Barcelonie. Młody talent został zwolniony z obowiązków w reprezentacji Hiszpanii.
Ta sytuacja pokazuje, jak międzynarodowe przerwy wpływają na codzienne funkcjonowanie klubu. Trener Flick ma okazję popracować z mniej eksponowanymi graczami, co może przynieść korzyści w dłuższej perspektywie. Mimo braku największych gwiazd, sesje treningowe przebiegają intensywnie, z naciskiem na regenerację i taktykę.
W kontekście zbliżających się meczów, Barcelona musi radzić sobie z rotacjami w składzie. Zawodnicy pozostający w klubie wykorzystują ten czas na budowanie formy, co jest kluczowe w gęstym kalendarzu La Liga i innych rozgrywek.
Podobne treningi pozwalają też na integrację młodszych talentów z pierwszym zespołem. Na przykład, obecność graczy jak Marc Bernal czy Gerard Martín może być okazją do ich rozwoju pod okiem doświadczonego sztabu.
Wszystko to dzieje się w Ciutat Esportiva, gdzie drużyna Blaugrana szlifuje formę. Po powrocie międzynarodowych gwiazd, zespół będzie gotowy do kolejnych wyzwań.
Źródło: Mundo Deportivo
