Bayern wygrywa Superpuchar z Díazem w roli głównej
Bayern Monachium potwierdził swoją dominację w niemieckim futbolu, wygrywając 2-1 ze Stuttgartem w Superpucharze imienia Franza Beckenbauera. Mecz był zapowiedzią nadchodzącego sezonu Bundesligi, w którym Bawarczycy zamierzają bronić tytułu.
W spotkaniu kluczową rolę odegrał Harry Kane, który otworzył wynik w 18. minucie, wykorzystując błąd rywala. Anglik mógł zdobyć drugą bramkę, ale powstrzymał go bramkarz Stuttgardu Fabian Bredlow. Kane asystował jednak przy drugim trafieniu: podał do Serge Gnabry'ego, a ten idealnie dośrodkował do Luis Díaza, który głową pokonał golkipera. Stuttgart odpowiedział golem Jamiego Lewelinga, ale nie zdołał wyrównać w końcówce. Dla Díaza to już dziesiąte trofeum od czasu debiutu w Europie w 2019 roku, co podkreśla jego wartość jako jednego z najlepszych transferów Bundesligi.
Bayern zmaga się jednak z problemami w ataku po letnich zmianach. Klub pożegnał się z Leroyem Sané i Thomasem Müllerem, którzy odeszli za darmo, a Mathys Tel trafił do Tottenhamu, zaś Kingsley Coman do Al-Nassr. Dodatkowo, kontuzja Jamala Musiali - złamana lewa kość strzałkowa i uszkodzone więzadła z ćwierćfinału Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko PSG - wyklucza go do nowego roku. Obecnie w ataku pozostają tylko Kane, Gnabry, Michael Olise i Díaz. W obliczu tych braków, Bawarczycy rozglądają się za wzmocnieniami przed końcem okna transferowego. Wśród kandydatów wymienia się Nicka Woltemade, Christophera Nkunku i Xaviego Simonsa.
Díaz, sprowadzony z Liverpoolu za 75 milionów euro plus bonusy, ma być filarem ofensywy. Kolumbijczyk zasłynął w Porto, gdzie w sezonie 2021/22 strzelił 14 goli i pomógł w zdobyciu dubletu. Potem przeniósł się do Liverpoolu za 45 milionów euro plus 15 milionów w dodatkach, gdzie w 148 meczach zanotował 41 bramek i 23 asysty, przyczyniając się do sukcesów w Anglii i Europie. Wygrał tam Community Shield, Puchar Ligi, Puchar Anglii i Premier League, kompletując najważniejsze trofea angielskiego futbolu.
28-latek wyróżnia się nie tylko ofensywnymi umiejętnościami - precyzyjnymi dośrodkowaniami i dryblingiem - ale też defensywnym wkładem, wspomagając pressing i obronę. Bayern, poza Díazem, pozyskał tylko Toma Bischofa i Jonathana Taha, płacąc ich klubom łącznie 2,3 miliona euro, by dołączyli przed Klubowymi Mistrzostwami Świata. Eksperci wierzą, że jakość transferów przeważy nad ilością w walce o tytuł.
Były napastnik Southamptonu Gordon Watson ocenił: „Díaz był jednym z najlepszych zawodników Liverpoolu w zeszłym roku, zarówno w ataku, jak i w obronie, więc uważam, że to świetny transfer dla Bayernu.”
dodając, że odejście Sané nie jest stratą, bo grał nieregularnie, a Müller był już po szczycie formy. Watson przewiduje, że Bayern wygra Bundesligę z dużą przewagą, bo rywale jak Leipzig, Leverkusen i Dortmund osłabli - ten pierwszy jest niepewny, Leverkusen stracił trenera Xabiego Alonso i kluczowych graczy jak Florian Wirtz czy Granit Xhaka, a Dortmund ma problemy z koncentracją przez pełne 90 minut.
Díaz ma na koncie dwa tytuły mistrza Kolumbii z Atlético Junior, dwa w Portugalii z Porto i jeden w Anglii z Liverpoolem. Wszystko wskazuje, że w Bayernie dołoży kolejne, być może nawet pierwszy triumf w Lidze Mistrzów.
Źródło: GGFN
