Cercle Brugge lepsze, ale to Jagiellonia świętują awans

Cercle Brugge zrobiło wszystko, co mogło, aby odrobić straty z pierwszego spotkania, ale Jagiellonia Białystok, mimo porażki 0:2, zapewniła sobie awans do ćwierćfinału UEFA Europa Conference League. Gospodarze szybko narzucili swój styl gry i już w ósmej minucie objęli prowadzenie po strzale Hannesa van der Bruggena. Belgijski pomocnik przejął odbitą piłkę i uderzeniem zza pola karnego umieścił ją w siatce, nie dając szans Sławomirowi Abramowiczowi.

Jagiellonia starała się odpowiedzieć, ale brakowało jej precyzji w wykończeniu akcji. Gospodarze natomiast kontynuowali swoje ataki, szukając drugiej bramki, która mogłaby tchnąć w nich nadzieję na odrobienie strat. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a podopieczni Adriana Siemieńca mogli skupić się na kontrolowaniu tempa gry.

Po zmianie stron Cercle Brugge ponownie ruszyło do ataku. W 50. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Thibo Somers posłał idealną centrę w pole karne, a Felipe Augusto uderzeniem głową pokonał Abramowicza, podwyższając wynik na 2:0. Belgowie poczuli krew i jeszcze mocniej nacisnęli na polski zespół, ale defensywa Jagiellonii wytrzymała napór.

Końcówka meczu była nerwowa, co potwierdzają trzy żółte kartki dla zawodników Jagiellonii. Najpierw w 81. minucie Joao Moutinho otrzymał napomnienie za nieprzepisowe zatrzymanie rywala, a chwilę później podobne kary spotkały Kristoffera Hansena i Tarasa Romanczuka. Sędzia doliczył kilka minut, ale Cercle Brugge nie zdołało już zagrozić bramce Abramowicza.

Ostatecznie belgijski klub wygrał 2:0, lecz to Jagiellonia, dzięki zaliczce z pierwszego meczu, awansowała do kolejnej rundy rozgrywek.

Składy drużyn:

Cercle Brugge: Warleson – I. Diakité, C. Ravych, E. Utkus – M. Efekele, H. Van der Bruggen, N. De Wilde, Flávio Nazinho – T. Somers, Felipe Augusto, Bruninho

Jagiellonia Białystok: S. Abramowicz – D. Stojinović, M. Skrzypczak, E. Ebosse, João Moutinho – Jesús Imaz, J. Kubicki, L. Flach – Miki Villar, Afimico Pululu, K. Hansen