Rodrygo Goes blisko Liverpoolu? Arsenal rezygnuje

Rodrygo Goes może opuścić Real Madryt tego lata, stając się jednym z najbardziej prominentnych zawodników na rynku transferowym. Brazylijski napastnik, choć wciąż jest młodym talentem w wieku 24 lat, stracił na znaczeniu w zespole po przybyciu Kyliana Mbappe. Jego rola zmalała w trakcie sezonu, a kluczowym momentem była zmiana w przerwie finału Copa del Rey, po której nie pojawił się na boisku aż do meczu Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko Al-Hilal. Tam zaliczył asystę przy golu Gonzalo Garcii Torresa, ale był to jego jedyny występ w wyjściowym składzie w ostatnich 11 spotkaniach.

Pierwotnie spekulowano, że Arsenal będzie głównym kandydatem do pozyskania Rodrygo. Londyński klub przez długi czas był łączony z transferem, jednak po zakontraktowaniu Noniego Madueke i Viktora Gyokeresa, szanse na ten ruch zmalały. Ostatecznie, jak podają hiszpańskie media, Arsenal definitywnie wycofał się z walki o Brazylijczyka. Tymczasem na horyzoncie pojawił się nowy faworyt - Liverpool. The Reds, po sprowadzeniu Floriana Wirtza za duże pieniądze, nadal szukają wzmocnień w ataku. Rozważają transfer Hugo Ekitike, a potencjalna sprzedaż Luisa Diaza mogłaby otworzyć miejsce na lewym skrzydle dla gwiazdy pokroju Rodrygo, a także zapewnić środki na jego zakontraktowanie.

Real Madryt znajduje się w trudnej pozycji negocjacyjnej. Cena za Rodrygo waha się między 80 a 100 milionów euro, ale brak miejsca w podstawowym składzie pod wodzą Xabiego Alonso oraz ograniczona liczba zainteresowanych klubów mogą zmusić Królewskich do obniżenia żądań. Brazylijczyk nie chce być jedynie rezerwowym, co dodatkowo komplikuje sytuację. Liverpool może wykorzystać ten fakt, by wynegocjować korzystniejsze warunki transferu.

Przyszłość Rodrygo wciąż pozostaje niejasna, ale Premier League wydaje się najbardziej prawdopodobnym kierunkiem. Czy The Reds zdecydują się na ten ruch i uczynią z niego kluczowego gracza swojej ofensywy? Czas pokaże, jak rozwinie się ta saga transferowa.

Źródło: Cadena SER