Barcelona żąda 90 mln euro za Fermína Lópeza

FC Barcelona znacząco podniosła wycenę swojego utalentowanego pomocnika, Fermína Lópeza. Władze katalońskiego giganta nie zamierzają łatwo pozbywać się 22-letniego zawodnika, zwłaszcza w obliczu rosnącego zainteresowania ze strony klubów z zagranicy.

W ostatnich dniach okna transferowego oczy wielu kibiców skierowane są na Fermína, który stał się obiektem pożądania kilku ekip. Szczególnie aktywni w tej kwestii są przedstawiciele Chelsea z Premier League. Londyńczycy widzą w hiszpańskim reprezentancie idealne uzupełnienie środka pola dla trenera Enzo Marescy na nadchodzący sezon.

Jednak najnowsze doniesienia z hiszpańskich mediów sugerują, że transfer może nie dojść do skutku przed zbliżającym się deadlinem. Barcelona konsekwentnie utrzymuje twarde stanowisko w negocjacjach, co potwierdzają informacje z czwartku. Klub nie tylko odmawia sprzedaży, ale także podniósł cenę za utalentowanego gracza.

Zgodnie z relacjami, "Barça jest jasna co do Fermína Lópeza: nie jest na sprzedaż. Stanowisko klubu jest tak zdecydowane, że podniosło cenę o kolejne 20 milionów. Jeśli wczoraj cena minimalna wynosiła 70 milionów euro, teraz byłoby to 90 milionów." To jasny sygnał, że Katalończycy nie zamierzają ustąpić, nawet pod presją czasu.

Taka postawa Barcelony komplikuje plany Chelsea, które musiałyby wyłożyć aż 90 milionów euro, by przekonać Blaugranas do zmiany zdania. Fermín, jako wychowanek akademii, jest postrzegany jako kluczowy element przyszłości drużyny, co dodatkowo wzmacnia determinację klubu do jego zatrzymania.

Źródło: Mundo Deportivo