Burley krytykuje Bayındıra: Amorim nie może go wystawić

Były piłkarz Chelsea i ekspert piłkarski Craig Burley nie zostawił suchej nitki na bramkarzu Manchester United, Altayu Bayındırze. Według niego menedżer Ruben Amorim nie powinien więcej wystawiać Turka w tym sezonie.

Problemy z obsadą bramki w Manchester United trwają od dłuższego czasu i spędzają sen z powiek kolejnym trenerom. Dotychczasowymi wyborami byli André Onana i Bayındır, ale sytuacja się zmienia. Onana ma odejść na wypożyczenie do Trabzonsporu, a klub sprowadził Senne Lammensa z Royal Antwerp, co może przynieść nowe rozwiązania w tej newralgicznej pozycji.

Bayındır wystąpił we wszystkich dotychczasowych meczach Premier League, ciesząc się zaufaniem Amorima. Jednak jego gra spotkała się z ostrą krytyką, zwłaszcza po błędach w starciach z Arsenalem, gdzie ponosi winę za straconą bramkę, oraz z Fulhamem, gdzie ujawniły się problemy z radzeniem sobie przy stałych fragmentach gry.

W rozmowie dla ESPN Burley nie szczędził słów krytyki: „Altay Bayındır? Nie mogą go wystawiać” – stwierdził. Dodał, że Turek może być dobry w bronieniu strzałów, co jest podstawowym zadaniem bramkarza, ale jest „zupełnie bezużyteczny przy radzeniu sobie z piłkami dośrodkowanymi ze stałych fragmentów gry”. Ekspert podkreślił, że nowy bramkarz, Lammens, musi potrafić dowodzić obroną, skutecznie bronić oraz pokazywać autorytet przy dośrodkowaniach z rzutów wolnych czy rożnych.

Burley ostrzega, że rywale United będą teraz celowo wrzucać piłki w pole karne, testując słabości bramkarza. O Lammensie powiedział: „On albo się utrzyma na powierzchni, albo pójdzie na dno. Tak naprawdę nie wiemy, jak poradzi sobie w tej sytuacji”. Z powodu słabego startu sezonu i nadchodzących trudnych spotkań z Manchesterem City oraz Chelsea po przerwie reprezentacyjnej, Amorim stoi przed ważną decyzją dotyczącą obsady bramki.

Źródło: CaughtOffside