Chelsea Londyn 2:2 Bournemouth - Remis na Stamford Bridge po emocjonującym meczu!

W meczu 21. kolejki Premier League Chelsea Londyn zremisowała 2:2 z Bournemouth na Stamford Bridge. Obie drużyny zaprezentowały się z dobrej strony, tworząc wiele sytuacji bramkowych, które dostarczyły kibicom ogromnych emocji, zwłaszcza w końcówce meczu.

Mecz rozpoczął się dość żywiołowo, a Chelsea szybko objęła prowadzenie. W 13. minucie Nicolas Jackson świetnie podał piłkę w pole karne do Cole'a Palmera, który wykorzystał sytuację i strzelił w lewy dolny róg bramki. Mark Travers nie miał szans na skuteczną interwencję – 1:0 dla Chelsea.

Bournemouth nie zamierzało jednak złożyć broni. Goście odpowiedzieli kilkoma groźnymi akcjami. W 23. minucie Justin Kluivert, który pojawił się na boisku po kontuzji Jamesa Hilla, zdołał oddać strzał, jednak Robert Sánchez pewnie obronił jego próbę. Kolejne minuty to wyrównana walka w środku pola, jednak Chelsea zdominowała posiadanie piłki i stwarzała więcej okazji.

W 37. minucie Nicolas Jackson miał kolejną okazję na podwyższenie wyniku, kiedy fantastycznie dryblował pomiędzy dwoma obrońcami i oddał strzał z granicy pola karnego, ale piłka odbiła się od lewego słupka. Zaledwie minutę później Justin Kluivert stanął przed podobną szansą, ale i jego strzał z krawędzi pola karnego trafił w lewy słupek, co było ogromnym nieszczęściem dla gości.

W 45+2’ Ryan Christie, wykonując zbyt mocne zablokowanie rywala, zasłużenie otrzymał żółtą kartkę. Mimo kilku niezłych prób strzałów Chelsea, wynik 1:0 utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Bournemouth rozpoczęło drugą połowę z impetem, a już w 48. minucie Moisés Caicedo podciął przeciwnika w polu karnym, co skutkowało rzutem karnym dla gości. W 50. minucie Justin Kluivert pewnym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do wyrównania, wykorzystując szansę, którą mu stworzył Ryan Christie. Wydawało się, że Bournemouth zyskuje kontrolę nad meczem.

W 56. minucie Chelsea przeprowadziła dwie zmiany, próbując wzmocnić swoją grę ofensywną. Reece James i João Félix weszli na boisko, a chwilę po tym, w 58. minucie, Nicolas Jackson miał świetną okazję na ponowne objęcie prowadzenia, jednak jego strzał z granicy pola karnego zatrzymał się na rękach Mark Traversa.

Chwilę później, w 62. minucie, David Brooks miał okazję na wyjście z kolejną akcją ofensywną, ale jego strzał na bramkę został dobrze zablokowany przez bramkarza Chelsea. Z kolei w 68. minucie Bournemouth przeprowadziło świetną akcję. Ryan Christie podał do Antoine’a Semenyo, który w polu karnym zamienił podanie na bramkę, posyłając piłkę w lewy górny róg. Sanchez nie miał szans na obronę – Bournemouth objęło prowadzenie 2:1.

Chelsea odpowiedziała kilkoma próbami ataków, ale defensywa Bournemouth dobrze radziła sobie z powstrzymywaniem ofensywy gospodarzy. Zmiany wprowadzili również trenerzy obu drużyn, wprowadzając świeżą krew, by poprawić jakość gry.

W doliczonym czasie gry, przy wyniku 2:1 dla Bournemouth, Chelsea zdołała wyrównać. W 90+5’ Reece James wykonał kapitalny strzał z rzutu wolnego, który minimalnie musnął prawy słupek bramki i wpadł do siatki. Gol ten dał Chelsea zasłużony remis w meczu.

Składy drużyn:

Chelsea Londyn: Robert Sánchez; M. Caicedo, J. Acheampong, L. Colwill, Marc Cucurella; R. Lavia, E. Fernández, N. Madueke, C. Palmer, J. Sancho; N. Jackson.

Bournemouth: M. Travers; J. Hill, I. Zabarnyi, D. Huijsen, M. Kerkez; L. Cook, T. Adams, D. Brooks, R. Christie, A. Semenyo; Dango Ouattara.