Frankie de Jong kontuzjowany

Reprezentacja Holandii wznowiła kampanię eliminacyjną do mistrzostw świata 2026 remisem 1-1 z Polską na własnym boisku. Pomimo dominacji w meczu rozgrywanym w Rotterdamie, podopieczni Ronalda Koemana nie zdołali utrzymać prowadzenia i musieli podzielić się punktami.

Holendrzy pozostają liderami grupy G, mając jeden mecz zaległy w stosunku do Polski i Finlandii. Spotkanie było frustrujące dla gospodarzy, którzy kontrolowali grę przez większość czasu. Do siatki trafił Denzel Dumfries, dając prowadzenie swojej drużynie. W końcówce jednak Polakom udało się wyrównać dzięki efektownemu uderzeniu Matty'ego Casha z Aston Villi. Warto zaznaczyć, że do składu Polski wrócił Robert Lewandowski, co dodało jakości ofensywie gości.

Oprócz wyniku, uwagę przykuła sytuacja z kontuzją w szeregach Holendrów. W 86. minucie boisko opuścił Frenkie de Jong, kluczowy pomocnik. Trener Koeman uspokajał po meczu, wyjaśniając, że nie chcieli ryzykować. Jak stwierdził: „poczuł napięcie w pośladku, więc nie podejmowaliśmy żadnego ryzyka” – co oznacza, że zawodnik odczuł dyskomfort, dlatego podjęto decyzję o zmianie.

Obawy o stan zdrowia de Jonga szybko dotarły do Katalonii, gdzie Barcelona nadal negocjuje przedłużenie kontraktu z byłym graczem Ajaksu, który wygasa w 2026 roku. Pod wodzą Hansiego Flicka 28-latek wrócił do wysokiej formy, a klub jest zdeterminowany, by go zatrzymać na dłużej. Początkowo Koeman sugerował, że de Jong zostanie z kadrą, ale Holenderski Związek Piłkarski potwierdził, iż opuści on nadchodzący mecz z Litwą i wróci do Barcelony.

Źródło: Football Espana