Kerkez pewny siebie przed hitem Liverpool - United

Liverpool szykuje się do wznowienia rywalizacji w angielskiej piłce nożnej, mierząc się z odwiecznym rywalem - Manchesterem United na stadionie Anfield. Letni nabytek Milos Kerkez, 21-letni lewy obrońca, który przeszedł z Bournemouth w 2025 roku, wyraża dużą pewność siebie przed tym spotkaniem. Węgierski reprezentant podkreśla, że drużyna wróciła z przerwy międzynarodowej pełna energii i determinacji, co może okazać się kluczowe w obliczu niedawnych niepowodzeń.

Po trzech kolejnych porażkach Liverpool znalazł się w nietypowej sytuacji, co dodatkowo podnosi stawkę starcia z Manchesterem United. Kerkez, w rozmowie z oficjalną stroną klubu, nie ukrywa optymizmu. "Przygotowujemy się, wszyscy wrócili naprawdę z dużą pozytywną energią" - stwierdził młody obrońca. Dodał, że wielu zawodników odniosło sukcesy w meczach reprezentacyjnych, co dodatkowo motywuje zespół. "Wielu chłopaków miało dobre występy i zwycięstwa ze swoimi drużynami narodowymi, więc naprawdę nie możemy się doczekać" - podkreślił.

Kerkez przyznał, że seria porażek była trudna, ale przerwa na mecze międzynarodowe przyszła w odpowiednim momencie. "Oczywiście, ta passa przegranych była ciężka. Myślę, że przerwa międzynarodowa nadeszła i, jak powiedziałem, ważne zwycięstwa, dobre występy" - wyjaśnił. Według niego, wszyscy gracze są w dobrej formie i gotowi do walki. "Wszyscy są w kondycji, więc tak, widziałem wszystkich z powrotem z pełną energią i pełnym skupieniem, i naprawdę jesteśmy gotowi, by odwrócić sytuację" - dodał z przekonaniem.

Obrońca podkreśla jedność w szatni i rolę kibiców w nadchodzącym meczu. "Wszyscy wrócili sprawni i to będzie naprawdę ważne, będziemy potrzebować każdego: fanów, zawodników startingowych, tych którzy nie zaczynają, i idziemy po trzy punkty" - zaznaczył Kerkez. Podkreślił też wyjątkową atmosferę na Anfield, która według niego dodaje drużynie skrzydeł, zwłaszcza w wieczornych spotkaniach.

Źródło: CaughtOffside