Lukaku rozważał zakończenie kariery po Euro 2024

Reprezentacja Belgii wchodzi w nową erę pod wodzą Rudiego Garcii, byłego szkoleniowca Lyonu i Marsylii. Już w czwartek Czerwone Diabły zmierzą się z Ukrainą w pierwszym meczu pod jego kierownictwem. W belgijskiej kadrze zaszły spore zmiany od czasu ich odpadnięcia z Euro 2024, kiedy to przegrali 0:1 z Francją. Dla Romelu Lukaku był to moment, który niemal zakończył jego reprezentacyjną karierę.

Napastnik Napoli, który ma na koncie 120 występów i 85 goli dla Belgii, przyznał podczas środowej konferencji prasowej, że poważnie rozważał zakończenie gry w kadrze. Jego wypowiedzi przytacza RMC Sport.

"Myślałem o zakończeniu kariery reprezentacyjnej po Euro i porażce z Francją" - wyznał Lukaku. "Byłem bardzo sfrustrowany i powiedziałem Janowi Vertonghenowi, że nie czuję już tego samego. Zbyt wiele wydarzyło się w zbyt krótkim czasie. Ale nie mogłem porzucić swojego kraju."

Jeszcze w październiku snajper Napoli dawał do zrozumienia, że jego motywacja do gry dla Belgii spada, mówiąc: "Ogień już nie płonie." Ostatecznie jednak podjął decyzję o kontynuowaniu kariery reprezentacyjnej, co miało nastąpić po rozmowach z nowym selekcjonerem Rudim Garcią oraz dyrektorem reprezentacji Vincentem Mannaertem.

"Podczas turniejów całkowicie koncentruję się na drużynie" – powiedział Lukaku w czwartek. "Po Euro trudno było mi się z tym wszystkim pogodzić. Atmosfera w zespole była dość toksyczna, a wyniki nie spełniały oczekiwań. Nie znoszę porażek, ale to zawsze była moja siła. Może powinienem bardziej otworzyć się na innych."

Źródło: RMC Sport