Manchester United obserwuje Jobe Bellinghama z Dortmundu

Manchester United jest jednym z klubów obserwujących Jobe Bellinghama, 20-letniego pomocnika Borussii Dortmund, w obliczu wątpliwości co do jego przyszłości w niemieckim zespole.

Młodszy brat gwiazdy Realu Madryt, Jude'a Bellinghama, przyciąga uwagę po nierównym starcie w Bundeslidze. Przeniósł się do Dortmundu latem z Sunderlandu, ale nie zdołał wywalczyć stałego miejsca w podstawowym składzie. Ograniczony czas gry w ostatnich meczach budzi spekulacje na temat możliwego transferu, a United widzi w nim opcję na dłuższą metę.

Trener Czerwonych Diabłów, Rúben Amorim, podobno popiera ten ruch, co mogłoby nadać transakcji dodatkowego impetu. Klub z Old Trafford planuje wzmocnienia w środku pola, a profil młodego Anglika pasuje do ich wizji - kogoś, kto mógłby rozwinąć się w kluczową postać.

Jednak Dortmund nie zamierza oddawać utalentowanego zawodnika za bezcen. Inwestycja w jego pozyskanie była znacząca, a zespół chce chronić zarówno swoje finanse, jak i ambicje w lidze oraz europejskich pucharach. To mogłoby dać United przewagę, jeśli zdecydują się na działanie, choć konkurencja nie śpi - w plotkach transferowych pojawia się również Crystal Palace.

Dla Bellinghama kluczowe jest zapewnienie regularnych występów, by nie utknąć ponownie na ławce rezerwowych. Jego potencjał jest wysoki, ale rozwój wymaga przemyślanych kroków. Decyzja o podążeniu ścieżką brata nie przyniosła na razie oczekiwanych efektów, co otwiera drzwi do powrotu do Premier League.

Źródło: BILD