Neville miażdży Kerkeza po klęsce Liverpoolu

Liverpool poniósł bolesną porażkę 2-1 z Chelsea na Stamford Bridge, gdzie decydujący cios w doliczonym czasie zadał 18-letni rezerwowy Estevao Willian. Były reprezentant Anglii Gary Neville nie szczędził ostrych słów pod adresem lewego obrońcy Milos Kerkez, określając go jako naiwnego i wyglądającego jak dziecko na boisku.

Mecz rozpoczął się od gola Moisesa Caicedo dla gospodarzy, a w drugiej połowie wyrównał Cody Gakpo. Jednak dramatyczny finisz w 95. minucie przyniósł zwycięstwo Chelsea, pogłębiając kryzys formy Liverpoolu. Czerwoni przegrali drugie spotkanie z rzędu w różnych rozgrywkach, regularnie tracąc bramki w końcówkach, co budzi niepokój wśród kibiców i podkreśla słabości w obronie.

Neville, komentując na antenie Sky Sports, skupił się na występie Kerkeza. W swoim podcaście stwierdził: "Chłopak Kerkez, szczerze mówiąc, w tym momencie wygląda jak gracz z drużyny młodzieżowej". Podkreślił, że mimo uznania dla umiejętności obrońcy, ten prezentuje się jak zawodnik z zespołu do lat 21. “Wygląda tak naiwnie; wygląda jak dziecko na boisku. Przegrywa pojedynki 50-50 z Neto!” - dodał Neville, zwracając uwagę na brak dojrzałości w grze.

Były obrońca Manchesteru United przypomniał, że Kerkez ma doświadczenie w Premier League i grał już na wielu stadionach, więc oczekiwał od niego lepszego wejścia w zespół. “Gra obok Virgila van Dijka, najlepszego środkowego obrońcy na świecie, więc jeśli chcesz grać w czwórce obrońców, to z takimi zawodnikami” - zauważył. Neville podkreślił też, że Kerkez ma wsparcie pracowitych kolegów po swojej stronie boiska, co nie jest tak trudne jak gra po prawej z Mohamedem Salahem, gdzie obrońca jest bardziej eksponowany. Jednak problemy Kerkeza trwają od pierwszego meczu sezonu przeciwko Bournemouth, gdzie już wtedy walczył o formę.

Źródło: CaughtOffside