Niepokój w Realu: Perez wątpi w Alonso

Real Madryt rozpoczął sezon 2025-26 obiecująco, jednak w ostatnich tygodniach narasta niezadowolenie, które dotarło aż do prezesa klubu, Florentino Pereza.

Xabi Alonso przejął stery po Carlo Ancelottim i radzi sobie nieźle, ale nie wszystko układa się po jego myśli. Doszło do głośnego konfliktu z Viniciusem Juniorem po zmianie Brazylijczyka w meczu El Clasico. Chociaż spór został zażegnany, jego skutki wciąż dają o sobie znać.

Do tego dochodzą obawy zawodników po środowej porażce z Liverpoolem w Lidze Mistrzów, co sprawiło, że Perez coraz bardziej martwi się o pozycję Alonso jako trenera. Prezes nie jest też przekonany do taktycznych rozwiązań szkoleniowca - uważa, że ten opiera się na stałej grupie graczy, rzadko wprowadzając zmiany w składzie. Ponadto w klubie brakuje obiecywanej "futbolowej nowoczesności", którą miał wnieść były menedżer Bayeru Leverkusen.

Co ciekawe, Perez początkowo widział na tym stanowisku Jurgena Kloppa, byłego trenera Liverpoolu. Gdy Niemiec odmówił powrotu do pracy, wybór padł na Alonso.

Wokół Alonso narasta sporo szumu w ostatnich tygodniach, co z pewnością nie pomaga ani jemu, ani drużynie. Na razie sytuacja jest stabilna, a wygrana z Rayo Vallecano w niedzielę zapewniłaby Realowi co najmniej pięciopunktową przewagę w tabeli La Ligi przed trzecią przerwą na mecze reprezentacji.

Źródło: Sport