Laporta podaje datę powrotu Barcelony na Camp Nou

Barcelona wkrótce wróci na swój legendarny stadion. Prezes klubu Joan Laporta podał nową datę powrotu na Camp Nou, która może zbiec się z 126. rocznicą powstania drużyny. To prawie rok później niż pierwotnie planowano, choć nie jest to pierwsza taka zmiana w publicznych zapowiedziach katalońskiego giganta.

Klub posiada już licencję na otwarcie obiektu dla 27 tysięcy kibiców, ale mecze wrócą tam dopiero, gdy możliwe będzie przyjęcie co najmniej 45 tysięcy fanów. Taka pojemność uczyni to bardziej opłacalnym niż granie na Montjuic. W najbliższy piątek Barcelona zorganizuje otwarty trening na Camp Nou, na który wyprzedano wszystkie 23 tysiące biletów. Laporta, komentując to wydarzenie z Belgii, podkreślił: "Jest dużo ekscytacji wokół Camp Nou. Jesteśmy bardzo wdzięczni członkom i kibicom za ich entuzjazm. Wyprzedanie wszystkich biletów to świetna wiadomość. To test, który musi być przeprowadzony. Ten trening pomoże nam zrozumieć, jak będą działać wszystkie aspekty organizacji meczu piłkarskiego."

Prezes ujawnił też konkretne terminy potencjalnego powrotu: mecze przeciwko Athletic Club lub Alaves. "22 lub 29 listopada. Potwierdzono, że wszystko jest gotowe, i teraz przeprowadzimy test publiczny, aby to zweryfikować. O ile nie wystąpią nieprzewidziane okoliczności, powrót nastąpi 22 lub 29 listopada." – wyjaśnił Laporta, zaznaczając, że wszystko zależy od braku nieprzewidzianych problemów.

W kontekście obecnego sezonu dużo uwagi przyciąga młody talent Lamine Yamal. 18-latek zmaga się z chroniczną kontuzją pachwiny, a klub martwi się jego licznymi zobowiązaniami poza boiskiem. Laporta wezwał do ochrony utalentowanego zawodnika: "To geniusz i fantastyczny młody człowiek. W Barcy mamy dużo szczęścia, że produkujemy takich graczy jak on. Musimy o niego dbać i chronić go. Z całą sławą, która nagle na niego spadła, radzi sobie naturalnie. Jest kluczowym graczem i zawsze będziemy przy nim."

Drużyna nie jest jeszcze w optymalnej formie, zwłaszcza po porażce w El Clasico, ale po wygranej 3-1 z Elche widać poprawę. Laporta omówił sytuację z trenerem i stwierdził: "Omówiliśmy to z trenerem. Zespół się poprawia, jest na wznoszącej trajektorii. W niedzielę wszyscy trzej napastnicy (Lamine, Ferran i Rashford) strzelili, i jesteśmy zadowoleni z postępu. Mamy niektóre absencje, co nie jest wymówką, ale rzeczywistością. Te absencje zakłóciły nasze plany, ale teraz kontuzjowani gracze wracają, i robimy postępy krok po kroku." Klub liczy na powrót do pełni sił i stabilizację wyników.

Źródło: Football Espana