Lechia Gdańsk bezradna u siebie – Puszcza Niepołomice wywozi komplet punktów [WIDEO]

Lechia Gdańsk nie zdołała przełamać swojej niemocy i przegrała na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice 0:2 w meczu 22. kolejki Ekstraklasy. Gospodarze mieli swoje szanse, ale zabrakło skuteczności, podczas gdy drużyna gości konsekwentnie wykorzystywała swoje okazje, zdobywając dwa gole i zgarniając cenne trzy punkty.

Spotkanie rozpoczęło się dość wyrównanie, z obydwiema drużynami starającymi się przejąć inicjatywę. Lechia starała się zdominować środek pola, ale Puszcza od początku spotkania prezentowała się bardzo solidnie w defensywie i skutecznie neutralizowała ofensywne zapędy gospodarzy.

Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce w 46. minucie, kiedy Tomasz Neugebauer huknął z rzutu wolnego, lecz piłka trafiła jedynie w poprzeczkę. To było jedno z nielicznych ostrzeżeń, jakie Lechia wysłała rywalom w pierwszej połowie. Puszcza natomiast wykorzystała swoją okazję już w doliczonym czasie pierwszej połowy – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwięcej sprytu w polu karnym wykazał Dawid Abramowicz, który celnym uderzeniem głową pokonał golkipera Lechii i dał prowadzenie gościom.

Po przerwie gospodarze ruszyli do odrabiania strat, ale ich ataki były chaotyczne i mało konkretne. W 55. minucie groźnie zza pola karnego uderzał Jani Atanasov, ale jego strzał został zablokowany. Chwilę później Lechia odpowiedziała akcją Tomása Bobčeka, który strzałem głową próbował pokonać bramkarza Puszczy, lecz Kewin Komar popisał się świetną interwencją.

Decydujący moment meczu nadszedł w 60. minucie. W polu karnym Lechii faulowany był Mateusz Cholewiak, a sędzia Tomasz Kwiatkowski nie miał wątpliwości – wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Artur Crăciun i pewnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce, podwyższając prowadzenie Puszczy na 2:0.

Lechia do końca meczu próbowała zdobyć choćby kontaktowego gola, ale brakowało jej precyzji. W 85. minucie Tomás Bobček mógł dać gospodarzom nadzieję, jednak jego strzał głową trafił tylko w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry próbował jeszcze Rifet Kapič, ale jego uderzenie nie znalazło drogi do bramki. Puszcza skutecznie broniła wyniku i ostatecznie wyjechała z Gdańska z kompletem punktów.

Składy

Lechia Gdańsk:
S. Weirauch – D. Piła, B. Pllana, E. Olsson, M. Kałahur – C. Mena, R. Kapič, T. Neugebauer, M. Khlan – T. Bobček, B. Viunnyk

Puszcza Niepołomice:
K. Komar – A. Crăciun, D. Szymonowicz, R. Yakuba, P. Mroziński – J. Atanasov, J. Serafin, M. Cholewiak, G. Zhukov, D. Abramowicz – G. Barkovskiy