Rayo Vallecano wygrywa z Lechem Poznań 3:2

W meczu 3. kolejki UEFA Europa Conference League na Estadio de Vallecas w Madrycie Rayo Vallecano pokonało Lech Poznań 3:2. Gospodarze odwrócili losy spotkania w drugiej połowie, strzelając trzy bramki. Dla Rayo Vallecano trafiali Isi Palazon, Jorge de Frutos i Alvaro Garcia, natomiast dla Lecha Poznań gole zdobyli Luis Palma i Antoni Kozubal.

Pierwsza połowa pod dyktando gości

Mecz rozpoczął się od ataków Rayo Vallecano, ale to Lech Poznań otworzył wynik już w 11. minucie. Joel Pereira dośrodkował idealnie, a Luis Palma głową pokonał bramkarza gospodarzy, Augusto Batallę, trafiając tuż obok prawego słupka. Chwilę później sędzia Viktor Kopiyevsky pokazał żółte kartki Oscarowi Trejo i Florianowi Lejeune z Rayo Vallecano za ostre faule, co wprowadziło nerwowość w szeregach gospodarzy. W 39. minucie Lech Poznań podwyższył na 0:2 – Pablo Rodriguez asystował Antoniemu Kozubalowi, który spokojnie strzelił nisko w środek bramki. Pierwsza połowa zakończyła się dominacją gości, którzy kontrolowali posiadanie piłki i stworzyli więcej okazji, choć Rayo Vallecano miało szanse, jak strzał Gerarda Gumbau tuż obok słupka.

Druga połowa – wielki comeback Rayo Vallecano

Po przerwie Lech Poznań kontynuował presję, ale Rayo Vallecano zaczęło odrabiać straty. W 58. minucie Isi Palazon, wprowadzony z ławki, strzelił z pierwszej piłki w lewy górny róg, zmniejszając wynik na 1:2 po tym, jak Alvaro Garcia wcześniej zmusił Bartosza Mrozka do interwencji. Gospodarze naciskali, a w 83. minucie Jorge de Frutos wyrównał mocnym wolejem z pola karnego, pokonując bramkarza Lecha Poznań. Kulminacja nadeszła w doliczonym czasie – w 90+4 minucie Alvaro Garcia wykończył akcję, wbijając piłkę w prawy dolny róg i dając Rayo Vallecano zwycięstwo 3:2. W międzyczasie sędzia ukarał żółtymi kartkami Oscara Valentina i Alvaro Garcię z gospodarzy oraz Bartosza Mrozka i trenera Nielsa Frederiksena z Lecha Poznań za protesty i faule.

Podsumowanie kluczowych wydarzeń

Lech Poznań prowadził 2:0 po golach Luisa Palmy i Antoniego Kozubala w pierwszej połowie. Rayo Vallecano odrobiło straty w drugiej części dzięki trafieniom Isi Palazona, Jorge de Frutosa i Alvaro Garcii w doliczonym czasie. Mecz obfitował w interwencje bramkarzy, jak obrony Bartosza Mrozka i Augusto Batalli, oraz żółte kartki dla kilku zawodników obu ekip. Zmiany, w tym wejścia Isi Palazona i Jorge de Frutosa, okazały się kluczowe dla gospodarzy.

Rayo Vallecano: A. Batalla; I. Balliu, F. Lejeune, P. Ciss, A. Espino; Ó. Trejo, Óscar Valentín, Gerard Gumbau; Fran Pérez, Sergio Camello, Álvaro García.

Lech Poznań: B. Mrozek; Joel Pereira, M. Skrzypczak, A. Milić, M. Gurgul; A. Kozubal, Pablo Rodríguez, L. Palma, L. Bengtsson; M. Ishak.