Chelsea celuje w Garnacho z Man Utd. Nowy talent na horyzoncie?
Chelsea nie przestaje zaskakiwać na rynku transferowym. Według najnowszych doniesień, londyński klub ma na celowniku kolejnego utalentowanego zawodnika - Alejandro Garnacho, skrzydłowego Manchesteru United. Informację tę przekazał znany ekspert transferowy Fabrizio Romano, wskazując, że choć priorytetem pozostaje sprowadzenie Xaviego Simonsa z RB Lipsk, The Blues wciąż monitorują sytuację młodego Argentyńczyka.
Garnacho, 21-letni talent, nie zawsze potrafił pokazać pełnię swoich możliwości w barwach Czerwonych Diabłów, ale jego potencjał jest niezaprzeczalny. Romano podkreśla, że zawodnik chciałby kontynuować karierę w Premier League, a Chelsea pozostaje jednym z klubów, które bacznie obserwują jego sytuację. Na razie nie doszło do rozmów między klubami, ale nazwisko Argentyńczyka znajduje się na krótkiej liście życzeń londyńczyków.
Warto jednak zauważyć, że Chelsea ma już bogato obsadzoną linię ataku. Po niedawnym sprowadzeniu Jamiego Gittensa i potencjalnym transferze Simonsa, miejsce dla Garnacho może być ograniczone. Mimo to klub z Stamford Bridge słynie z inwestowania w młodych, obiecujących graczy, a 21-latek z pewnością wpisuje się w ten profil. Pytanie brzmi, czy kolejny transfer z Manchesteru United - po niezbyt udanym wypożyczeniu Jadona Sancho - okaże się strzałem w dziesiątkę.
Historia pokazuje, że wielu zawodników po odejściu z Old Trafford odzyskiwało formę w nowych barwach. Czy Garnacho mógłby pójść tą drogą i rozbłysnąć w niebieskiej koszulce? Na razie to tylko spekulacje, ale jedno jest pewne - Chelsea nie zamierza zwalniać tempa na rynku transferowym, szukając kolejnych wzmocnień, które pomogą w walce o najwyższe cele.
Zrodlo: CaughtOffside
🚨🔵 Alejandro Garnacho wants Premier League move… and Chelsea remain again attentive to the situation.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 23, 2025
No club to club talks but still one of the names on the shortlist.
Priority remains to advance on Xavi Simons at this stage. 🇳🇱
🎥🇦🇷 https://t.co/ld6TCRavJi pic.twitter.com/z8WWoUMGKK