John Carver: Cieszymy się ze zwycięstwa

Lechia Gdańsk odniosła cenne zwycięstwo w Derbach Trójmiasta, pokonując Arkę 1:0 na własnym stadionie. Trener John Carver nie krył zadowolenia z postawy swojej drużyny, podkreślając kluczowe aspekty meczu. W spotkaniu, które mogło zakończyć się bezbramkowym remisem, decydujący cios zadał Dawid Kurminowski. Szkoleniowiec Lechii chwalił zespół za utrzymanie czystego konta i kontrolę nad grą. "Bardzo miło jest mieć w końcu czyste konto. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale także z tego, że nie straciliśmy żadnej bramki. Byliśmy spokojni jako drużyna, będąc w posiadaniu piłki" - mówił Carver. Dodał, że drużyna wykreowała 3 lub 4 dobre okazje bramkowe, a obrona pola karnego stała na wysokim poziomie.

Szczególne słowa uznania trafiły do strzelca jedynej bramki. "Chciałbym osobne słowa powiedzieć o Dawidzie Kurminowskim. Ostatni czas nie był dla niego dobry. Odkąd tutaj jest, to bardzo ciężko trenował, żeby być w takiej kondycji i w formie, w jakiej teraz jest. Byłem zachwycony tym, że to właśnie on strzelił zwycięskiego gola po tym, co przeszedł i jak ostatnio pracował" - podkreślił trener. Porównał nawet emocje po golu do czasów, gdy trafiał Alan Shearer, i przyznał, że to wielka ulga, bo nie chciał być pierwszym szkoleniowcem Lechii, który przegra z Arką w Ekstraklasie.

Carver docenił też niesamowitą atmosferę na stadionie. Drużyna spędziła noc przed meczem w hotelu i przyjechała na obiekt dwie godziny wcześniej, gdzie już czekało wielu kibiców z biało-zielonymi szalikami. "Kibicom muszę podziękować za niesamowite wsparcie również podczas meczu. To było wspaniałe, gdyż przez dłuższy czas wydawało się, że to spotkanie zakończy się wynikiem 0:0, ale kibice się nie poddawali, cały czas dopingowali. Byli zdecydowanie naszym dwunastym zawodnikiem" - stwierdził. Wspomniał, że fani pomogli "przepchnąć" piłkę do siatki, a w derbach liczy się tylko wygrana. Zaznaczył, że zespół grał bardziej bezpośrednio niż zwykle, ale znalazł sposób na triumf.

Powrót Eliasa Olssona po problemach zdrowotnych wzmocnił obronę i środek pola. "Na pewno fakt, że wrócił Elias sprawił, że mieliśmy do dyspozycji więcej zawodników na środek obrony i w środku pola. Cieszę się, bo broniliśmy dzisiaj bardzo dobrze jako zespół" - dodał Carver. Trener wierzy, że drużyna może jeszcze poprawić posiadanie piłki, ale w tym wyjątkowym meczu priorytetem było zwycięstwo.

Źródło: Lechia Gdańsk