51 tysięcy wiernych kibiców niosło Atheltic Bilbao do zwycięstwa z FC Barceloną w Pucharze Króla. Mecz pełen był intensywnych momentów i rozstrzygnął się dopiero po dogrywce. Niestety, słabości w defensywie i zimny początek sprawiły, że Barcelona straciła drugi tytuł w sezonie.
Samo rozpoczęcie spotkania było zaskakujące, gdy błąd Lamine'a Yamala doprowadził do szybkiego gola dla Athletic Club. Spotkanie pokazało wszystkie trudności, z jakimi obecnie boryka się drużyna Katalończyków w defensywie, a także zdolność do szybkiego reagowania. Niestety, błąd w obronie ponownie pozwolił Athleticowi zdobyć gola, a mecz zakończył się remisem 2-2 przed dogrywką. Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski.
W dogrywce górą był gospodarz spotkanie. Dwie bramki dołożył Williams i tym samym pozbawił Barcę na walkę o Puchar Króla. Sytuacja w Barcelonie robi się nieciekawa, bo ostatnio zespół z Katalonii nie ma najlepszej passy. Wiele się mówi, że po tym sezonie zespół opuści Xavi.
⚽️ ¡¡GOOOOOOL DE LEWANDOWSKI!!
— RFEF (@rfef) January 24, 2024
? @AthleticClub | 1-1 | @FCBarcelona_es | 26’
? @La1_tve
ℹ️ Minuto a minuto: https://t.co/CAQw8fCr6Y #LaCopaMola? | #CopaDelRey pic.twitter.com/Aqp6Fie41V