Na Vitality Stadium w Bournemouth emocje sięgnęły zenitu. W ramach 16. kolejki Premier League gospodarze podejmowali West Ham United, drużynę, która desperacko potrzebuje punktów, aby oddalić się od strefy spadkowej. Starcie zapowiadało się na wyrównane i nie zawiodło kibiców.
Już od pierwszego gwizdka sędziego Chrisa Kavanagha obie drużyny ruszyły do ataku. Bournemouth, które ostatnio prezentuje nierówną formę, chciało narzucić swoje tempo. Antoine Semenyo w 12. minucie mógł otworzyć wynik spotkania, kiedy oddał mocny strzał z prawej strony pola karnego. Piłka minęła Fabiańskiego, ale odbiła się od słupka, wzbudzając jęk zawodu na trybunach.
West Ham z każdą minutą coraz lepiej organizował się w obronie i szukał swoich szans w kontratakach. Jarrod Bowen oraz Lucas Paquetá nękali defensywę Bournemouth, ale bramkarz gospodarzy Mark Travers był dobrze dysponowany. Mimo kilku groźnych uderzeń z dystansu pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Emocje w końcówce
Po przerwie mecz nabrał jeszcze większej intensywności. Bournemouth dominowało posiadanie piłki, ale to West Ham w końcu dopiął swego. W 87. minucie Tyler Adams niefortunnie zagrał ręką w polu karnym, a po interwencji VAR sędzia wskazał na „wapno”. Lucas Paquetá podszedł do jedenastki i pewnym strzałem pokonał Traversa, dając gościom prowadzenie 1:0.
Wydawało się, że Bournemouth nie zdąży już odpowiedzieć. Jednak gospodarze, niesieni dopingiem fanów, rzucili wszystkie siły do ataku. W doliczonym czasie gry Enes Ünal przejął inicjatywę. Rzut wolny na skraju pola karnego - ostatnia szansa. Ünal uderzył technicznie, a piłka, idealnie wymierzona, wpadła w samo „okienko” bramki Fabiańskiego. Stadion eksplodował radością - było 1:1!
Walka do końca
Remis był sprawiedliwym wynikiem dla obu drużyn. Bournemouth pokazało charakter, walcząc do ostatnich sekund, a West Ham wraca do Londynu z mieszanymi uczuciami. Kolejne mecze będą kluczowe dla obu ekip – Bournemouth chce utrzymać miejsce w czołówce, a West Ham musi uciekać przed widmem spadku.
Bournemouth: Kepa - A. Smith, I. Zabarnyi, D. Huijsen, M. Kerkez - R. Christie, L. Cook, A. Semenyo, J. Kluivert, Dango Ouattara - Evanilson
West Ham United: Ł. Fabiański - V. Coufal, K. Mavropanos, M. Kilman, A. Wan-Bissaka - E. Álvarez, Lucas Paquetá, T. Souček, Carlos Soler, M. Kudus - J. Bowen
Another late show earns a point 📈 pic.twitter.com/z91m5jHlAq
— AFC Bournemouth 🍒 (@afcbournemouth) December 16, 2024