Simone Inzaghi, trener Interu Mediolan, wyraził pełne uznanie dla swoich zawodników po zwycięstwie 1-0 nad Arsenalem w Lidze Mistrzów. Ten triumf, choć uzyskany skromnym wynikiem, był efektem doskonale przemyślanej strategii i elastyczności w wyborze składu. Inzaghi zaskoczył kibiców, pozostawiając na ławce takie gwiazdy jak Nicolo Barella, Alessandro Bastoni, Federico Dimarco i Marcus Thuram, co świadczy o zaufaniu do szerokości swojej kadry.
- Inter Mediolan pokonał Arsenal 1-0 w meczu Ligi Mistrzów UEFA.
- Trener Simone Inzaghi postawił na rotację składu, zostawiając na ławce kluczowych graczy, jak Barella, Bastoni, Dimarco i Thuram.
- Decydującą bramkę zdobył Hakan Calhanoglu z rzutu karnego tuż przed przerwą.
Decydująca okazała się bramka Hakana Calhanoglu z rzutu karnego tuż przed przerwą. Inter utrzymał prowadzenie przez resztę meczu, wykazując się dyscypliną i odpornością w defensywie, co w pełni zasługuje na słowa pochwały, jakie Inzaghi skierował do swoich piłkarzy.
- Otrzymałem ważne odpowiedzi. Kiedy mówimy o 23 podstawowych graczach, to nie jest tylko czcza gadanina. Potrzebujemy każdego z nich - powiedział Inzaghi dla Amazon Prime. - W ostatnim czasie gramy co 72 godziny, co nie jest łatwe.
Trener podkreślił także wysoką jakość przeciwnika oraz konieczność wprowadzenia zmian: – Graliśmy z bardzo silnym zespołem, o wysokim tempie, potrzebowałem dokonać rotacji. Cieszymy się z tego zwycięstwa przed naszymi kibicami, ale od jutra zaczynamy myśleć o kolejnym meczu.
Kolejny kluczowy sprawdzian czeka jego drużynę w starciu z Napoli w Serie A.