Legia Warszawa podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Jeśli marzy o tytule mistrza Polski, to musi ten pojedynek wygrać. Podbeskidzie na pewno nie jedzie jednak z zamiarem poddania pojedynku. W Warszawie postara się o niespodziankę, a że jest to drużyna nieobliczalna, szykuje się nam niezłe widowisko.
W Legii Warszawa upatrywany jest mistrza kraju. Wydawało się, że walka o trofeum w Ekstraklasie będzie spacerkiem, tymczasem warszawiacy mają na swoim koncie kilka niespodziewanych wpadek, które nie pozwoliły na ucieczkę do Jagielloni Białystok, Lecha Poznań czy też Śląska Wrocław. Czwarta drużyna w tabeli traci do lidera zaledwie trzy punkty, toteż kolejna wpadka Legii może się zakończyć urata fotelu lidera. A Legia oszczędzała siły, grała przecież w Lidze Europejskiej z Ajaxem i marzyła o awansie do dalszej rundy europejskich pucharów. Stąd też miedzy innymi bezbramkowy remis z Koroną Kielce w poprzedniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Legia grała w rezerwowym skaldzie, a zmiennicy nie podołali wyzwaniu i stracili cenne punkty remisując z o wiele niżej notowanym rywalem.
Tydzień temu nie wygrało również Podbeskidzie. W Bielsku-Białej rywal Legii podejmował walcząca o utrzymanie Cracovią 1:1, co rozczarowało miejscowych sympatyków futbolu. Ale na pojedynek z Legią Podbeskidzie jest szczególnie umotywowane. Goście zbliżającego się pojedynku wciąż marzą o grze w europejskich pucharach, aby wejść do czołowej ósemki (obecnie Podbeskidzie zajmuje 7 miejsce w tabeli) i walczyć o puchary, przyjezdni musza urwać punkty warszawiakom. Czy są na to wystarczająco silni?
Spójrzmy jak kształtuje się sytuacja w pierwszej połówce tabeli Ekstraklasy. Liderem jest Legia z dorobkiem 39 punktów, druga jest Jagiellonia mając 38 punktów. Trzeci jest Lech, czwarty Śląsk, oba kluby mają na swoim koncie 36 punktów. Piąte miejsce zajmuje Wisła Kraków (33 punkty), szósty jest Górnik Zabrze (32), siódme Podbeskidzie (31), ósmy jest Piast Gliwice (29). Realnie parząc na sytuację w rozgrywkach Podbeskidzie stać nawet na zajęcie trzeciego miejsca w tabeli na koniec sezonu. Przecież zarówno Śląsk, jak i Lech grają nierówno i nie są drużynami z monolitu, zaliczają wpadki, co otwiera szansę Podbeskidzia na miejsce premiowane gra w europejskich pucharach.
W barwach gości zobaczymy: Peskovica, Stano, Deję, Koniecznego, Sokołowskiego, Kolcaka, Iwańskiego, Tomasika, Patejuka, Pazio, Demjana, Cisse, Adu Kwame, Chrapka, Horoszkiewicza, Kołodzieja czy też Lenartowskiego. W barwach Legii zagrają najprawdopodobniej: Kuciak, Broź, Rzeźniczak, Dossa Junior, Guilherme, Vrdoljak, Jodłowiec, Żyro, Masłowski, Kucharczyk, Sa. Szczególne dobrze prezentuje się ostatnio Kucharczyk, kryzys formy ma natomiast Żyro, który przecież tak fatalnie pudłował w doskonałych sytuacjach w meczu z Ajaxem w Amsterdamie.
Czy warto te mecz na żywo obejrzeć? Oczywiście. Wszystkie meczyki on line z T-Mobile Ekstraklasy znajdziecie w naszym serwisie, zapewniamy transmisję z każdego ligowego pojedynku. Ten mecz jest istotny o tyle, o ile interesuje nas forma stołecznej drużyny. Legia przecież walczy nie tylko o tytuł mistrza kraju, ale przede wszystkim myślami jest już przy kolejnych eliminacjach do Ligi Mistrzów. Legię czekają wzmocnienia, czekają je trudne przygotowania, by zagrać po wielu latach w elitarnej lidze Champions League. Każdy piłkarski kibic powinien zaplanować sobie obejrzenie tego pojedynku, może on dać odpowiedź na to, jak silna jest Legia w rundzie wiosennej i czy rzeczywiście jest murowanym faworytem całych rozgrywek, czy też czeka nas zażarta walka o tytuł Mistrza Polski. Początek meczu w Warszawie w niedzielę, 1 marca o godzinie 18:00. Kto nie może być na stadionie Legii, powinien zaplanować sobie oglądanie pojedynku w sieci za naszym pośrednictwem.
Rywalizacja i mecz Legii Warszawa z Podbeskidziem Bielsko-Biała zapowiada się najciekawszym meczem XXII kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Zapewne emocji nie braknie, może padnie kilka pięknych bramek. A już na pewno będzie gorąco, przecież sympatycy Legii to jedna z najbardziej żywiołowych grup wśród polskich kibiców.
Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Pixabay.com
