W środowy wieczór Bayern Monachium poniósł pierwszą porażkę pod wodzą Vincenta Kompany'ego, przegrywając 0:1 na wyjeździe z Aston Villą w Lidze Mistrzów. Po sobotnim remisie z Bayerem Leverkusen pojawiły się głosy krytyki wobec belgijskiego trenera Bayernu.
- Bayern Monachium przegrał 0:1 z Aston Villą w Lidze Mistrzów, co jest pierwszą porażką pod wodzą Vincenta Kompany'ego.
- Po sobotnim remisie z Bayerem Leverkusen pojawiła się krytyka wobec belgijskiego trenera.
- Thomas Müller broni Kompany'ego, twierdząc, że Bayern "jest na dobrej drodze", a porażka "nie jest wielkim problemem".
- Müller podkreśla, że drużyna czuje się dobrze w nowym systemie i rozumie oczekiwania trenera.
Mimo to zawodnicy, działacze klubu oraz sam Kompany bronią filozofii wprowadzanej na Allianz Arenie. Thomas Müller wyraził przekonanie, że klub jest "na dobrej drodze" i choć porażka w Lidze Mistrzów "boli", to "nie jest to wielki problem".
- Treningi są dobre, czujemy się komfortowo w nowym systemie i dokładnie wiemy, czego trener od nas oczekuje. Zero znaków zapytania, same wykrzykniki - dodał Müller, podkreślając, że drużyna cieszy się z gry według wizji Kompany'ego.
Przed Bayernem wyjazdowe spotkanie z Eintrachtem Frankfurt, a Müller obiecał, że "zrobimy wszystko, aby nasi kibice mieli co świętować na ostatni weekend Oktoberfestu", walcząc o utrzymanie pierwszego miejsca w Bundeslidze.
