Paris Saint-Germain odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w dwumeczu z Borussią Dortmund. Tym samym zespół z Niemiec znajdzie się w finale Champions League. Dzisiaj poznamy jego rywala, gdzie Real Madryt na własnym boisku podejmie Bayern Monachium. W pierwszym spotkaniu na Alianz Arena padł remis 2:2.
Tuż po spotkaniu swoje zdanie na temat meczu z Borussią Dortmund wyraził Luis Enrique, szkoleniowiec PSG. - Ważne jest, aby pamiętać, że jesteśmy wzorem dla dzieci, dlatego musimy potrafić pogodzić się z przegraną - zaznaczył. Dodatkowo, wyraził swoje rozczarowanie wynikiem meczu, mimo licznych stworzonych szans. Trafiliśmy 6 razy w słupek, mieliśmy 31 strzałów na bramkę... ale nie zdobyliśmy punktu. Cięzko w to uwierzyć - skomentował. Mimo wszystko, podkreślił, że w futbolu liczą się efekty oraz wynik został zaakceptowany przez zespół.
Do porażki oraz sytuacji odniósł się również prezes PSG, który wyraził swoją irytację wynikiem ale również przyznał, że zespół będzie kontynuował budowę drużyny, która będzie składać się z młodych zawodników.
natursports / depositphotos.com
