
Pierwsza Liga Polska: Duża szansa dla Stomilu w Płocku
Terminarz pierwszej ligi polski tak się ułożył, że w ramach szesnastej kolejki ligowej mecze rozgrywane są w sobotę i niedzielę, w tych drugich w trzech spotkaniach, gra trzy z czterech pierwszych zespołów.
Na początek jednak, ósmego listopada o dość dziwnej, ale nie dla tej ligi, godzinie – trzynastej rozegrane zostaną dwa pierwsze spotkania. Bytovia Bytów, obecnie trzynasta podejmie piątą Flotę Świnoujście, która pnie się coraz wyżej w tabeli. W drugim spotkaniu o tej porze Dolcan Ząbki, który ostatnio zremisował z silnym Stomilem Olsztyn dwa do dwóch zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz, która ku zaskoczeniu pokonała GKS Katowice w minionej kolejce. Piłkarze z Nowego Sącza jednak są dopiero na czternastej pozycji, a ci z Ząbek aż na siódmej.
Pół godziny później mecz Olimpia Grudziądz kontra Arka Gdynia. Przed sezonem spotkanie to wyglądałoby jako walka drużyny aspirującej o awans, czyli Arki oraz zespołu walczącego o utrzymanie, czyli Olimpii. Tymczasem wprawdzie też tak jest, ale zupełnie odwrotnie. Arka mocno zawodzi i jest dopiero jedenasta, aspiracje w Gdyni cały czas będą wyższe, ale póki co, w tym sezonie raczej nie mają na co liczyć. Tymczasem świetnie spisuje się Olimpia Grudziądz, zespół, który jest aktualnie na trzecim miejscu i do lidera z Niecieczy traci tylko dwa punkty.
W dalekich i mroźnych Suwałkach miejscowe Wigry podejmować będą Chojniczankę Chojnice, obydwa zespoły chcą gromadzić punkty w każdej możliwej kolejce, gdyż zależy im na bezpiecznej pozycji w lidze. Jeśli Arka jest w dołku to co powiedzieć o Widzewie, ten klub przypomina rozkładającego się trupa. Nie tylko czysto piłkarsko, ale patrząc na tabelę – ostatnie miejsce, osiem punktów to tragedia dla Łodzian. Ich przeciwnikiem w tej kolejce będzie Chrobry Głogów, który zajmuje spokojne dziesiąte miejsce.
Nadzieje na awans zawsze też mają w Katowicach, natomiast ich GieKSa ponownie pozbawia kibiców tych wyobrażeń, są ligowym średniakiem w pierwszej lidze i nie zanosi się, aby było inaczej, w tej kolejce jednak mogą liczyć na trzy punkty, bo zagrają z GKS Tychy, a więc przedostatnim zespołem, dla którego liczy się jedynie utrzymanie.
W niedzielę trzy mecze kończące kolejkę, liderzy z Niecieczy zmierzą się w Siedlcach z Pogonią, drugie Zagłębie z Miedzią Legnica, a czwarta Wisła Płock w meczu kolejki z piątym Stomilem.
Na początek jednak, ósmego listopada o dość dziwnej, ale nie dla tej ligi, godzinie – trzynastej rozegrane zostaną dwa pierwsze spotkania. Bytovia Bytów, obecnie trzynasta podejmie piątą Flotę Świnoujście, która pnie się coraz wyżej w tabeli. W drugim spotkaniu o tej porze Dolcan Ząbki, który ostatnio zremisował z silnym Stomilem Olsztyn dwa do dwóch zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz, która ku zaskoczeniu pokonała GKS Katowice w minionej kolejce. Piłkarze z Nowego Sącza jednak są dopiero na czternastej pozycji, a ci z Ząbek aż na siódmej.
Pół godziny później mecz Olimpia Grudziądz kontra Arka Gdynia. Przed sezonem spotkanie to wyglądałoby jako walka drużyny aspirującej o awans, czyli Arki oraz zespołu walczącego o utrzymanie, czyli Olimpii. Tymczasem wprawdzie też tak jest, ale zupełnie odwrotnie. Arka mocno zawodzi i jest dopiero jedenasta, aspiracje w Gdyni cały czas będą wyższe, ale póki co, w tym sezonie raczej nie mają na co liczyć. Tymczasem świetnie spisuje się Olimpia Grudziądz, zespół, który jest aktualnie na trzecim miejscu i do lidera z Niecieczy traci tylko dwa punkty.
W dalekich i mroźnych Suwałkach miejscowe Wigry podejmować będą Chojniczankę Chojnice, obydwa zespoły chcą gromadzić punkty w każdej możliwej kolejce, gdyż zależy im na bezpiecznej pozycji w lidze. Jeśli Arka jest w dołku to co powiedzieć o Widzewie, ten klub przypomina rozkładającego się trupa. Nie tylko czysto piłkarsko, ale patrząc na tabelę – ostatnie miejsce, osiem punktów to tragedia dla Łodzian. Ich przeciwnikiem w tej kolejce będzie Chrobry Głogów, który zajmuje spokojne dziesiąte miejsce.
Nadzieje na awans zawsze też mają w Katowicach, natomiast ich GieKSa ponownie pozbawia kibiców tych wyobrażeń, są ligowym średniakiem w pierwszej lidze i nie zanosi się, aby było inaczej, w tej kolejce jednak mogą liczyć na trzy punkty, bo zagrają z GKS Tychy, a więc przedostatnim zespołem, dla którego liczy się jedynie utrzymanie.
W niedzielę trzy mecze kończące kolejkę, liderzy z Niecieczy zmierzą się w Siedlcach z Pogonią, drugie Zagłębie z Miedzią Legnica, a czwarta Wisła Płock w meczu kolejki z piątym Stomilem.