Primera Division: Barcelona goni Real

W Barcelonie podobno wszystko układa się coraz lepiej, Messi zaczyna dobrze grać i strzela ważne bramki. W Pucharze Króla Barcelona pokonuje w pierwszym meczu na Camp Nou Atletico Madryt i jest bliżej awansu do półfinału tych rozgrywek, przejście Atletico będzie praktycznie kluczem do zwycięstwa w tych rozgrywkach, gdyż to właśnie Atleti pokonało wcześniej Real i wyeliminowało ich z rozgrywek. Odejście dyrektora sportowego z Barcelony miało polepszyć sytuację w klubie, ale posada Luisa Enrique też wisiała na włosku, jednak ważne zwycięstwa w pucharze i lidze cały czas trzymają go na stołku. W tej kolejce Barcelona pojedzie do Elche, która na pewno jeszcze pamięta tęgie lanie jakie Barcelona sprawiła im w dwumeczu Pucharu Króla w jednej ósmej tych rozgrywek. Jednak nie wydaje się, aby w tej kolejce Barcelona odrobiła jakiekolwiek punkty do pierwszego Realu, gdyż Królewscy jadą na mecz do Codroby i nikt nie wyobraża sobie tutaj innego scenariusza jak wysokie zwycięstwo Realu. Do formy wraca Ronaldo, któremu nieprzychylni wyliczali minuty bez strzelenia gola z gry, ale zdobywca Złotej Piłki ma już najgorsze za sobą i ponownie strzela jak natchniony. Atletico też nie może spuścić z tonu, zajmują trzecie miejsce, wyeliminowali w Pucharze Króla Real, teraz muszą pokonać Rayo w lidze, aby nie stracić kontaktu z Barceloną - trzech punktów straty. Atletico przegrało w Pucharze Króla z Barceloną, ale to dopiero pierwszy mecz. O wiele ciekawiej zapowiada się konfrontacja bezpośrednia, gdzie mierzy się czwarty zespół z piątym, Valencia zagra mecz z Sevillą. Dzieli ich punkt, a Sevilla ma tylko dwa straty do Atletico, powoli te dwa zespoły, które w tej kolejce zetrą się w starciu, wracają do elity hiszpańskiej piłki. Oprócz czołówki swoje mecze rozegrają jeszcze inne głodne punktów zespoły, Villarreal podejmować będzie przedostatnie Levante, Malaga pojedzie do Kraju Basków na mecz z Athletic Bilbao. Sociedad rywalizować będzie z Eibarem, Deportivo z ostatnią Granadą, a Getafe z Celtą Vigo.