Primera Division: Uciec Barcelonie

Po krótkiej przerwie spowodowanej przerwą na mecze reprezentacyjne wracają rozgrywki europejskie, w tym także hiszpańska Primera Division, która grać będzie dwunastą serię spotkań. Na początek bardzo ciekawy pojedynek, już w piątek 21 listopada. Kwadrans przed 21 do Kraju Basków przyjedzie zespół bardzo hiszpański, a więc Espanyol Barelona. Dodatkowym smaczkiem, oprócz politycznych ciekawostek będzie miejsce drużyn w tabeli – są sąsiadami. Bardzo trudna przeprawa czeka Atletico Madryt, który w tabeli jest szósty i nie może tracić punktów, jeśli chce się liczyć w wyścigu po mistrzostwo z Realem czy Barceloną, a przeciwnika mają niełatwego, gdyż na Vincente Calderon przyjedzie szósta Malaga. Eibar zajmuje co prawda dziesiąte miejsce, ale dla Realu nie powinno to stanowić problemu, nawet atut własnego pojedynku nie wskazuje na gospodarzy w tym meczu. Real musi wygrać, żeby uciec Barcelonie i umocnić się na pozycji lidera, gdyż Barcelonę czeka bardzo trudny mecz, a ich forma daleka jest od ideału. Właśnie dwie godziny po zakończeniu meczu Królewskich, na Camp Nou zaświecą jupitery i Barcelona w meczu kolejki podejmie Sevillę, piąty zespół tracący tylko dwa punkty do Katalończyków, zespół, który zanotował fantastyczny start sezonu. Barcelona może być w niezłych tarapatach, ostatnio albo punkty gubili albo wygrywali mało przekonywująco. Piętnaste Sociedad pojedzie na spotkanie na El Riazor, gdzie gościć ich będzie siedemnaste Deportivo. Dzień później zmagania ligowe rozpocznie mecz Rayo z Celtą Vigo, a nieco później popołudniu do przedostatniego Levante przyjedzie Valencia, która również w tym sezonie gra bardzo dobrze i ma chrapkę, aby wmieszać się w czub tabeli, obecnie jest trzecia. Sąsiedzi z ósmego i dziewiątego miejsca czyli Villarreal i Getafe zmierzą się o godzinie 20:00, a 60 minut później na meczu dołu tabeli trzecie od końca Elche zagra z ostatnią Cordobą. Dzień później kolejkę zakończy spotkanie Granady z Almerią, czternastego klubu z szesnastym.