Arsenal będzie podejmował lokalnego rywala, Everton. Choć przeciwnik obecny sezon ma raczej słaby, to jednak mecz zapowiada się dość interesująco. Obie drużyny potrzebują punktów. A przy tym to zawsze derby, takie mecze wywołują dodatkową adrenalinę i niewiarygodną wręcz walkę na boisku. To jeden z hitów najbliższego weekendu w Anglii.
Hitem XXVII kolejki Premier League jest niewątpliwie pojedynek Liverpoolu z Manchesterem City. Znawcy i fani angielskiej piłki wskazują jednak na to, ze wiele emocji może być w pojedynku dwóch londyńskich drużyn, Arsenalu i Evertonu. Gospodarzem tego pojedynku jest Arsenal, ale przypadku derby trudno wskazać faworyta. zanim jednak przejdziemy do omówienia zbliżającego się meczu, warto poświęcić kilka słów na temat sytuacji w tabeli.
Liderem jest Premier League po dwudziestu sześciu kolejkach meczów jest Chelsea Londyn z 60 punktami, Manchester City zajmuje drugie miejsce z 55 punktami, Arsenal na swoim koncie zgromadził 48 punktów, Manchester Utd. ma punktów 47. Everton zajmuje odległe 12 miejsce z dorobkiem zaledwie 28 punktów. Oba klub walczą o zupełnie inne priorytety. Arsenal chce wywalczyć sobie prawo gry w Lidze Mistrzów, Everton o europejskich pucharach już nie marzy, nie ma nawet wielkich szans na zajecie miejsca, które może dać szansę gry w Europie. Everton natomiast bron się przed spadkiem, potrzebuje punktów, by ostatnie mecze w lidze nie były rozgrywane w nerwowej atmosferze natomiast przewaga punktowa nad strefą spadkową nie gwarantuje spokojnego snu.
Jak było w poprzedniej kolejce? Gospodarz omawianego meczu grał wyjazdowe spotkanie z Christal Palace i wygrał 1:2. Bramki na wagę trzech punktów zdobyli Cazorla i Giroud. Pojedynek jednak do łatwych nie należał, Arsenal to zwycięstwo okupił sporym wysiłkiem. Everton natomiast na własnym boisku podejmował Leicester i ku rozczarowaniu swoich fanów zaledwie zremisował 2:2.
Największą niewiadoma jest tutaj skład Arsenalu. Nie wiadomo, jak szkoleniowiec londyńczyków zadecyduje, a przecież ławkę zawodników ma bardzo szeroka, nawet rezerwowi to znakomici piłkarze, którzy mogą zadecydować o losach pojedynku. Kogo wiec możemy zobaczyć na boisku. Oto aktorzy, którzy mogą zagrać głowne role: Szczęsny, Mertesacker, Chambers, Bellerin, Flamini, Ramsey, Campbell, Sanogo, Howard, Coleman, Stones, Jagielka, Bianes, Besić, McCarthy, Lennon, Barkley, Naismith, Mirallas, czy też Lukaku. Z Kolei w barwach Evertonu najprawdopodobniej zobaczymy tych piłkarzy: Ospina, Monreal, Koscielny, Mertesacker, Chambers, Cazorla, Coquelin, Welbeck, Gibbs, Oezil, Rosicky, Sanche, Paulista Gabriel, Giroud.
Kto z tych piłkarzy zostanie bohaterem meczu? Nie wiadomo, ale pewne jest, że będzie to ciekawy pojedynek. Mecze na żywo zapewne mogą dać nam tu wiele emocji. Szkoda, że Everton przeżywa kryzys, bowiem wówczas moglibyśmy powiedzieć z całą stanowczością, że czeka nas angielski hit. Obecnie bukmacherzy za faworyta mają Arsenal i każdy inny wynik niż zwycięstwo tej drużyny uznawane będzie za niespodziankę. Mało tego, nawet remis w tym meczu spotka się pewnie z niedowierzaniem fanów gospodarzy.
Premier League wchodzi w decydującą fazę rozgrywek. Najbliższy mecz ma dla Arsenalu kolosalne znaczenie. Rywal lokalny, rywal trudny, rywal, który może nabruździć w alce o podium rozgrywek. Dla obu drużyn pojedynek te ma wielkie znaczenie z punktu widzenia prestiżu, stad tez należy się spodziewać, iż będzie ciekawie. Arsenal Londyn nie ma już szans na zdobycie tytułu mistrza kraju, walczy natomiast o trzecie miejsce w rozgrywkach. Jeśli przegra, to niewykluczone, że spadnie na czwarte miejsce w tabeli kosztem Manchesteru United.
Jeśli spojrzeć na wszystkie europejskie meczyki on line w najbliższy weekend, to pojedynek Arsenalu z Evertonem zapowiada się jako jeden z najbardziej interesujących meczów w całej Europie. Początek pojedynku o godzinie 15:05 w niedzielę, 1 marca. Zapraszamy na transmisję on line na naszym portalu. I mamy nadzieję, ze nie zabraknie pięknych bramek i wielu popisów piłkarskich gwiazd z Wysp Brytyjskich.
Arsenal Londyn - Everton FC

Pixabay.com