
Zapowiedź: Borussia Dortmund - Galatasaray SK
W Bundeslidze na przedostatnim miejscu, w Lidze Mistrzów nie stracili nawet bramki. Borussia Dortmund stanie przed nie lada wyzwaniem. Musi w pojedynku z Galatasaray bronić swojego honoru, w Niemczech bowiem gracze z Dortmundu zaliczają wpadkę za wpadką.
Borussia Dortmund to w tym sezonie najbardziej zagadkowa drużyna całej piłkarskiej Europy. W Bundeslidze gra fatalnie, natomiast w rozgrywkach Ligi Mistrzów spisuje się fantastycznie. Trzy mecze i trzy wygrane, podopieczni Jurgena Kloppa nie stracili nawet bramki, a zdobyli ich aż dziewięć. Jak będzie w czwartej kolejce rozgrywek o Puchar Europy? Wszystko wskazuje na to, że dla Borussi będzie to mecz nie tylko o awans, ale również zmycie plamy na honorze. Niemcy muszą wygrać, by zapewnić sobie awans do dalszej fazy rozgrywek i przede wszystkim by odbudować swoje morale. To niezwykle ważne dla bytu Borussi w Bundeslidze.
Dwa tygodnie temu, w Istambule Niemcy nie pozostawili Turkom żadnych złudzeń. Wygrali pewnie aż 4:0, dwie bramki w tym meczu strzelił Aubemeyang, po jednej dorzucili Ramos i Reus. Asystę zaliczył Łukasz Piszczek.
Czy ten wynik Borussia powtórzy na własnym boisku? Nie można wykluczyć, że znów dojdzie do pogromu. Ale znając turecki team, to można śmiało powiedzieć, ze tanio on skóry nie sprzeda. Galatasaray to drużyna z charakterem, choć oczywiście w tegorocznych rozgrywkach nie bryluje. W trzech meczach zaledwie jeden punkt to zbyt mało, by mówić o nawiązaniu walki o awans, tym bardziej, że za przeciwników ma się wspominaną Borussię Dortmund i Arsenal Londyn.
Sytuacja w tabeli przedstawia się następująco: Borussia 9 punktów, Arsenal 6 punktów, Galatasaray oraz Anderlecht po 1 punkcie. Porażka w tym meczu definitywnie przekreśli szanse tureckiej drużyny na awans do dalszej fazy Ligi Mistrzów. przypomnijmy jednak, że tutaj każdy punkt jest na wagę złota, dlatego że dla Turków obecnie liczy się walka o trzecie miejsce w tabeli, ono zapewni dalsza rywalizację w Lidze Europejskiej. Faworytem spotkania Borussii z Galatasaray są gospodarze i każdy inny wynik należy uznać za niespodziankę.
Borussia Dortmund to w tym sezonie najbardziej zagadkowa drużyna całej piłkarskiej Europy. W Bundeslidze gra fatalnie, natomiast w rozgrywkach Ligi Mistrzów spisuje się fantastycznie. Trzy mecze i trzy wygrane, podopieczni Jurgena Kloppa nie stracili nawet bramki, a zdobyli ich aż dziewięć. Jak będzie w czwartej kolejce rozgrywek o Puchar Europy? Wszystko wskazuje na to, że dla Borussi będzie to mecz nie tylko o awans, ale również zmycie plamy na honorze. Niemcy muszą wygrać, by zapewnić sobie awans do dalszej fazy rozgrywek i przede wszystkim by odbudować swoje morale. To niezwykle ważne dla bytu Borussi w Bundeslidze.
Dwa tygodnie temu, w Istambule Niemcy nie pozostawili Turkom żadnych złudzeń. Wygrali pewnie aż 4:0, dwie bramki w tym meczu strzelił Aubemeyang, po jednej dorzucili Ramos i Reus. Asystę zaliczył Łukasz Piszczek.
Czy ten wynik Borussia powtórzy na własnym boisku? Nie można wykluczyć, że znów dojdzie do pogromu. Ale znając turecki team, to można śmiało powiedzieć, ze tanio on skóry nie sprzeda. Galatasaray to drużyna z charakterem, choć oczywiście w tegorocznych rozgrywkach nie bryluje. W trzech meczach zaledwie jeden punkt to zbyt mało, by mówić o nawiązaniu walki o awans, tym bardziej, że za przeciwników ma się wspominaną Borussię Dortmund i Arsenal Londyn.
Sytuacja w tabeli przedstawia się następująco: Borussia 9 punktów, Arsenal 6 punktów, Galatasaray oraz Anderlecht po 1 punkcie. Porażka w tym meczu definitywnie przekreśli szanse tureckiej drużyny na awans do dalszej fazy Ligi Mistrzów. przypomnijmy jednak, że tutaj każdy punkt jest na wagę złota, dlatego że dla Turków obecnie liczy się walka o trzecie miejsce w tabeli, ono zapewni dalsza rywalizację w Lidze Europejskiej. Faworytem spotkania Borussii z Galatasaray są gospodarze i każdy inny wynik należy uznać za niespodziankę.