
Zapowiedź: Paris Saint Germain - Chelsea Londyn
Wreszcie po długiej przerwie wracają największe europejskie rozgrywki piłkarskie, pełna emocji piłka na najwyższym poziomie - już w tym tygodniu będziemy mogli obejrzeć na żywo w Internecie online konfrontacje w czterech parach. W pierwszy dzień rywalizacji - we wtorek już na początek czeka nas gigantyczne starcie, pojedynek Paris Saint Germain z Chelsea.
Wiele ekspertów uważa, że ta para to najlepsza z możliwych jaka została wylosowana na tym szczeblu rozgrywek. Ku oczywiście niezadowoleniu sympatyków tych drużyn, gdyż już na tym etapie rozgrywek jedna z wielkich drużyn będzie musiała pożegnać się z Ligą Mistrzów.
Od ostatniego weekendu piłkarski Paryż, ale też i Europa żyje zachowaniem Zlatana Ibrahimovicia, który po zdobyciu bramki w meczu przeciwko Caen, zdjął koszulkę, świadomy otrzymania żółtej kartki, aby odsłonić swoje ciało pokryte zmywalnymi tatuażami z pięćdziesięcioma imionami osób, które głodują. W ten sposób Szwed chciał utożsamić się z głodującymi na świecie, ukazując publicznie problem. Napastnik znany jest z ciężkiego charakteru, ale takim zachowaniem wzbudza tylko pozytywne emocje. Nie zmienia to jednak kwestii, że zawodnik jest genialnym, udowodnił to właśnie bramką w tym ligowym meczu, w Paryżu bardzo liczą na jego dobry występ przeciwko Chelsea i od jego dyspozycji może dużo zależeć w tym pojedynku. Zlatana chwalił też napastnik londyńskiego klubu - Diego Costa, który ceni charakter Szweda, a także jego umiejętności piłkarskie.
Sam mecz poprzedzający starcie z Chelsea, czyli ligowy pojedynek z Caen był... bardzo pechowy. Zaczęło się od wspomnianego gola Zlatana już w drugiej minucie, a jeszcze przed przerwą za sprawą Lavezziego Paryżanie objęli dwubramkowe prowadzenie. W tym meczu jednak prześladował ich pech kontuzji - najpierw Cabaye, później Marquinhos, Aurier oraz Lucas Moura, taka liczba kontuzji powodowała, że PSG musiało kończyć mecz w dziewiątkę, nie otrzymując żadnej czerwonej kartki. Wykorzystali to goście, którzy honorowe trafienie zaliczyli w osiemdziesiątej minucie, a chwilę później doprowadzili do wyrównania.
Właśnie w obronie na mecz z Chelsea zabraknie Auriera czy Marquinhosa, prawdopodobnie formację defensywną stworzą Maxwell, Daivd Luiz, Thiago Silva oraz Van Der Wiel. Większe jednak problemy z formacją pomocy, niepewni występu są Matuidi i Motta, nie wiadomo czy wykuruje się na czas Pastore. Pewnikiem jedynie wydaje się być tutaj Marco Veratti, który za to jest w fenomenalnej formie. W ataku oprócz Lucasa do dyspozycji będzie zarówno Lavezzi, jak i Cavani oraz Ibrahimović, wydaje się więc, że to formacja ataku będzie najmocniejszą stroną PSG w tym meczu.
W Chelsea lepsze nastroje, tematem numer jeden jest przede wszystkim przedłużenie kontraktu z Edenem Hazardem. 24-letni Belg już teraz zachwyca swoją grą, a fachowcy uważają go za następcę Messiego i Ronaldo, jeśli chodzi o graczy wybitnych.
Chelsea awansowała też do finału Pucharu Ligi, a w angielskiej Premiership pewnie kroczy ku mistrzowskiemu tytułowi. Nad drugim Manchesterem City ma siedem punktów przewagi. W ostatnim ligowym spotkaniu pokonali Everton jeden do zera, ale zwycięstwo przyszło dopiero w ostatniej minucie gry, kiedy to prowadzenie The Blues dał Willian.
Rok temu również los skojarzył francuską drużynę z anglikami. Wtedy w Paryżu padł wynik trzy do jednego dla PSG, jedynego gola dla Chelsea zdobył Hazard, po rzucie karnym, dla PSG strzelali Lavezzi, Luiz oraz Pastore. W rewanżu jednak górą był angielski zespół, który wygrał dwa do zera po golach Schurrle i Ba. Emocji nie zabrakło i tak też możemy być pewni będzie i w trakcie tej rywalizacji w tym roku.
John Terry uważa, że Londyńczykom pomoże doświadczenie, trzeba przyznać, że jest tam doza racji, gdyż Mourinho bardzo umiejętnie krok po kroku buduje zespół. W lidze angielskiej są na piedestale, ale drużyna Blanca również wydaje się, że z roku na rok nabiera europejskiego doświadczenia, nie jest już budowana na hura. Przed takim meczem nie wolno przejść obojętnie, jeśli się jest sympatykiem futbolu.
Wiele ekspertów uważa, że ta para to najlepsza z możliwych jaka została wylosowana na tym szczeblu rozgrywek. Ku oczywiście niezadowoleniu sympatyków tych drużyn, gdyż już na tym etapie rozgrywek jedna z wielkich drużyn będzie musiała pożegnać się z Ligą Mistrzów.
Od ostatniego weekendu piłkarski Paryż, ale też i Europa żyje zachowaniem Zlatana Ibrahimovicia, który po zdobyciu bramki w meczu przeciwko Caen, zdjął koszulkę, świadomy otrzymania żółtej kartki, aby odsłonić swoje ciało pokryte zmywalnymi tatuażami z pięćdziesięcioma imionami osób, które głodują. W ten sposób Szwed chciał utożsamić się z głodującymi na świecie, ukazując publicznie problem. Napastnik znany jest z ciężkiego charakteru, ale takim zachowaniem wzbudza tylko pozytywne emocje. Nie zmienia to jednak kwestii, że zawodnik jest genialnym, udowodnił to właśnie bramką w tym ligowym meczu, w Paryżu bardzo liczą na jego dobry występ przeciwko Chelsea i od jego dyspozycji może dużo zależeć w tym pojedynku. Zlatana chwalił też napastnik londyńskiego klubu - Diego Costa, który ceni charakter Szweda, a także jego umiejętności piłkarskie.
Sam mecz poprzedzający starcie z Chelsea, czyli ligowy pojedynek z Caen był... bardzo pechowy. Zaczęło się od wspomnianego gola Zlatana już w drugiej minucie, a jeszcze przed przerwą za sprawą Lavezziego Paryżanie objęli dwubramkowe prowadzenie. W tym meczu jednak prześladował ich pech kontuzji - najpierw Cabaye, później Marquinhos, Aurier oraz Lucas Moura, taka liczba kontuzji powodowała, że PSG musiało kończyć mecz w dziewiątkę, nie otrzymując żadnej czerwonej kartki. Wykorzystali to goście, którzy honorowe trafienie zaliczyli w osiemdziesiątej minucie, a chwilę później doprowadzili do wyrównania.
Właśnie w obronie na mecz z Chelsea zabraknie Auriera czy Marquinhosa, prawdopodobnie formację defensywną stworzą Maxwell, Daivd Luiz, Thiago Silva oraz Van Der Wiel. Większe jednak problemy z formacją pomocy, niepewni występu są Matuidi i Motta, nie wiadomo czy wykuruje się na czas Pastore. Pewnikiem jedynie wydaje się być tutaj Marco Veratti, który za to jest w fenomenalnej formie. W ataku oprócz Lucasa do dyspozycji będzie zarówno Lavezzi, jak i Cavani oraz Ibrahimović, wydaje się więc, że to formacja ataku będzie najmocniejszą stroną PSG w tym meczu.
W Chelsea lepsze nastroje, tematem numer jeden jest przede wszystkim przedłużenie kontraktu z Edenem Hazardem. 24-letni Belg już teraz zachwyca swoją grą, a fachowcy uważają go za następcę Messiego i Ronaldo, jeśli chodzi o graczy wybitnych.
Chelsea awansowała też do finału Pucharu Ligi, a w angielskiej Premiership pewnie kroczy ku mistrzowskiemu tytułowi. Nad drugim Manchesterem City ma siedem punktów przewagi. W ostatnim ligowym spotkaniu pokonali Everton jeden do zera, ale zwycięstwo przyszło dopiero w ostatniej minucie gry, kiedy to prowadzenie The Blues dał Willian.
Rok temu również los skojarzył francuską drużynę z anglikami. Wtedy w Paryżu padł wynik trzy do jednego dla PSG, jedynego gola dla Chelsea zdobył Hazard, po rzucie karnym, dla PSG strzelali Lavezzi, Luiz oraz Pastore. W rewanżu jednak górą był angielski zespół, który wygrał dwa do zera po golach Schurrle i Ba. Emocji nie zabrakło i tak też możemy być pewni będzie i w trakcie tej rywalizacji w tym roku.
John Terry uważa, że Londyńczykom pomoże doświadczenie, trzeba przyznać, że jest tam doza racji, gdyż Mourinho bardzo umiejętnie krok po kroku buduje zespół. W lidze angielskiej są na piedestale, ale drużyna Blanca również wydaje się, że z roku na rok nabiera europejskiego doświadczenia, nie jest już budowana na hura. Przed takim meczem nie wolno przejść obojętnie, jeśli się jest sympatykiem futbolu.