Inter Mediolan gromi Torino 5:0
W meczu 1. kolejki Serie A na Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie, Inter Mediolan pokonał Torino aż 5:0. Gospodarze całkowicie zdominowali rywali, a bramki zdobyli Alessandro Bastoni, Marcus Thuram (dwa gole), Lautaro Martinez oraz Ange-Yoan Bonny. Zwycięstwo to udany start sezonu dla Nerazzurrich, którzy nie dali szans gościom z Turynu.
Pierwsza połowa: Szybka dominacja Interu
Mecz rozpoczął się od ataków Interu Mediolan, gdzie już w 1. minucie Marcus Thuram był bliski gola głową, ale piłka minęła poprzeczkę. W 18. minucie gospodarze otworzyli wynik – Alessandro Bastoni wyskoczył najwyżej do dośrodkowania z rzutu rożnego Nicolo Barelli i głową umieścił piłkę w siatce, czyniąc wynik 1:0. Torino próbowało odpowiadać, ale w 36. minucie Marcus Thuram podwyższył na 2:0 po precyzyjnym podaniu Petara Sucicia, strzelając nisko w lewy róg bramki. Wcześniej Yann Sommer obronił groźny strzał Nikoli Vlasicia, a Lautaro Martinez zmarnował dobrą okazję w 14. minucie.
Druga połowa: Festiwal goli Nerazzurrich
Po przerwie Inter Mediolan kontynuował natarcie, a w 52. minucie Lautaro Martinez wykorzystał błąd obrony Torino i z bliska wpakował piłkę do siatki, ustalając wynik na 3:0. Dziesięć minut później, w 62. minucie, Marcus Thuram strzelił swojego drugiego gola, głową po dośrodkowaniu Alessandro Bastoniego, czyniąc rezultat 4:0. W 72. minucie Ange-Yoan Bonny, wprowadzony z ławki, zamknął wynik na 5:0 po asyście Martineza, demonstrując zimną krew w polu karnym. Torino miało swoje szanse, jak strzał Cyrila Ngonge w 45. minucie czy Zakarii Aboukhlala w 62., ale Yann Sommer i obrona Interu byli nie do przejścia.
Kluczowe interwencje i kontrowersje
Bramkarz Interu, Yann Sommer, kilkukrotnie ratował zespół, broniąc strzały Vlasicia i Ngonge. Sędzia Federico La Penna musiał interweniować w przypadkach fauli, jak żółta kartka dla Cyrila Ngonge w 12. minucie za ostry atak czy upomnienie dla Marcusa Thurama w 41. minucie. Zmiany w obu drużynach, w tym wejście Ange-Yoana Bonny'ego, wpłynęły na dynamikę, ale Torino nie zdołało zagrozić poważnie. Frekwencja wyniosła 72 332 widzów, co dodało atmosfery dominacji gospodarzy.
Podsumowując, kluczowe wydarzenia to gole Bastoniego w 18., Thurama w 36. i 62., Martineza w 52. oraz Bonny'ego w 72. minucie, a także solidna obrona Interu Mediolan, która nie pozwoliła Torino na zdobycie choćby honorowej bramki. Mecz pokazał siłę ataku Nerazzurrich i słabość gości w defensywie.
Inter Mediolan: Y. Sommer; B. Pavard, F. Acerbi, A. Bastoni; D. Dumfries, P. Sučić, N. Barella, H. Mkhitaryan, F. Dimarco; M. Thuram, L. Martínez.
Torino: F. Israel; V. Lazaro, Saúl Coco, A. Masina, C. Biraghi; C. Casadei, E. İlkhan, G. Gineitis; C. Ngonge, G. Simeone, N. Vlašić.