Niestety, ale były już trener VSV Mainz nie może mówić o dobrej passie. Wczorajszego dnia, kiedy jego klub przegrał kolejny raz z rzędu, władze klubu powiedziały dość. Skutkiem tego, po przegranej 1:3 z klubem VfB Stuttgart, VSV Mainz pozostało bez trenera. Na ten moment nie wiadomo, kto przejmie stanowisko byłego trenera. Jednak jakakolwiek decyzja nie zostanie podjęta, Mainz trafi z pewnością w lepsze ręce, ponieważ klub od 11 spotkań nie był w stanie wygrać żadnego meczu!
Patrząc na pozostałe statystyki, wcale nie jest lepiej. Na ten moment Mainz udało się wygrać zaledwie jeden mecz w Bundeslidze, a także jeden mecz w Pucharze Niemiec, w którym Mainz i tak już nie gra. Na ten moment siedemnasta pozycja w tabeli Bundesligi i aż 9 punktów straty do strefy zapewniającej utrzymanie w lidze, nie daje praktycznie żadnych perspektyw. Tak duże straty będzie bardzo trudno odrobić biorąc pod uwagę, że w grze jest już tylko i wyłącznie runda wiosenna.
Warto dodać, że nie jest to pierwszy problem Mainz. Były już trener, czyli Jan Siewert pracował w klubie od listopada, 2023 roku. Wtedy właśnie, trener zastąpił również byłego trenera, czyli Bo Svenssona. Jan Siewert miał prowadzić klub chwilowo, jednak Mainz dało mu szansę, przedłużając z nim kontrakt. Finalnie jednak, wspólna przygoda zakończyła się.