Liverpool celuje w Rodrygo jako alternatywę dla Isaka
Liverpool przygotowuje się do ostatniej chwili na rynku transferowym, planując pozyskanie Rodrygo z Realu Madryt, jeśli nie uda się ściągnąć ich głównego celu, Alexandera Isaka z Newcastle United.
The Reds przeprowadzili w tym oknie dużą rewolucję w składzie, wzmacniając zespół pod wodzą trenera Arne Slota, by skutecznie bronić tytułu mistrza Premier League. Do klubu dołączyli tacy gracze jak Hugo Ekitike, Florian Wirtz, Jeremie Frimpong i Milos Kerkez. Z kolei z Anfield odeszli m.in. Jarell Quansah, Trent Alexander-Arnold, Darwin Nunez oraz Luis Diaz.
Mimo tych zmian, Liverpool nie kończy zakupów. Priorytetem pozostaje szwedzki napastnik Isak, który według doniesień nie zamierza integrować się z drużyną Newcastle i marzy o przeprowadzce na Anfield. Chociaż Magpies stanowczo twierdzą, że zawodnik nie jest na sprzedaż, The Reds wierzą w powodzenie transakcji dzięki determinacji samego piłkarza. Przyszłość Isaka wciąż jest niepewna, a do końca okna pozostały zaledwie dni.
Jeśli negocjacje z Newcastle nie przyniosą efektu, Liverpool skieruje uwagę na brazylijskiego atakującego Rodrygo. W Realu Madryt, pod okiem trenera Xabi Alonso, 23-latek ma ograniczone możliwości gry, ponieważ szkoleniowiec preferuje innych zawodników. Rodrygo był łączony z odejściem z La Liga przez całe lato, a zainteresowanie nim wykazują także kluby Premier League jak Arsenal, Manchester City i Tottenham.
Real Madryt wycenia swojego piłkarza na około 100 milionów euro, co odpowiada 86 milionom funtów. Taka kwota oznaczałaby dla Liverpoolu spore wydatki, ale transfer mógłby być wart ryzyka. Isak to sprawdzony snajper z szybkością i obecnością w polu karnym, który mógłby odmienić atak The Reds. Z kolei Rodrygo oferuje wszechstronność - może grać na skrzydłach lub jako fałszywa dziewiątka.
Ostateczna decyzja zależy od Slota i tego, jakiego typu wzmocnienia szuka. Niezależnie od wyboru - Isaka czy Rodrygo - Liverpool wyśle silny sygnał rywalom w Premier League.
Źródło: GiveMeSport