La Liga Canal+
  1. Offside.pl
  2. /
  3. Artykuły
  4. /
  5. Liverpool wierzy w powrót formy Isaka
Liverpool wierzy w powrót formy Isaka
[email protected] / depositphotos.com
Tomasz

Liverpool wierzy w powrót formy Isaka

Alexander Isak, który przeszedł do Liverpoolu w rekordowym transferze z Newcastle United, nie może odnaleźć się w nowej drużynie. Szwedzki napastnik nie strzelił jeszcze gola w Premier League dla The Reds, co zaskakuje biorąc pod uwagę jego wcześniejsze osiągnięcia jako jednego z najbardziej obiecujących młodych strzelców w Europie.

Jedyny gol Isaka w barwach Liverpoolu padł w meczu przeciwko Southampton w ramach EFL Cup. Głównym problemem zawodnika jest brak regularności w zdobywaniu bramek, co kontrastuje z jego imponującą formą z przeszłości.

Według informacji od Fabrizio Romano, klub z Anfield nie traci wiary w swojego nowego gracza. W podcaście Here We Go Romano wyjaśnił powody obecnych trudności Isaka. "Alexander Isak w zasadzie nie miał żadnego pre-sezonu. Okej, trenował oddzielnie od grupy i także z prywatnym trenerem, ale to nie to samo co właściwy pre-sezon zaczynający się w lipcu i praca przez dwa miesiące do startu Premier League. Więc to coś zupełnie innego." - stwierdził ekspert transferowy.

Romano podkreślił również aspekty mentalne i fizyczne. "Również z mentalnego punktu widzenia - Isak był w zasadzie w rodzaju wojny z Newcastle, aby opuścić klub i mieć okazję pójść do Liverpoolu. Więc to było skomplikowane lato, zwłaszcza fizycznie." Dodał, że Liverpool pozostaje optymistyczny. "Liverpool jest przekonany, że jak tylko zawodnik wróci do dobrej kondycji, będzie świecił, będzie strzelał gole. Więc znowu, Liverpool nie jest zmartwiony."

Isak dołączył do Liverpoolu latem, ale od razu zmagał się z problemami kondycyjnymi. Brak pełnego przygotowania przedsezonowego i napięta sytuacja z poprzednim klubem wpłynęły na jego adaptację. Mimo to, The Reds wierzą, że Szwed potrzebuje tylko czasu, by wrócić do wysokiej dyspozycji, opierając się na jego udowodnionym talencie i potencjale.

Źródło: CaughtOffside

Update cookies preferences