1. Offside.pl
  2. /
  3. Artykuły
  4. /
  5. Łukasz Skorupski na bramce w meczu z Francją
Łukasz Skorupski na bramce w meczu z Francją
ettore.griffoni / depositphotos.com
Marek

Łukasz Skorupski na bramce w meczu z Francją

Dziś wieczorem Polska zmierzy się z Francją w ostatnim meczu Euro 2024. Na murawie nie zobaczymy jednak jednej z kluczowych postaci naszej kadry. Przegląd Sportowy donosi, że Wojciech Szczęsny, wieloletni stróż bram reprezentacji, ustąpi miejsca Łukaszowi Skorupskiemu.

  • Polska dziś wieczorem zagra z Francją w ostatnim meczu Euro 2024.
  • Wojciech Szczęsny nie wystąpi w tym spotkaniu; zastąpi go Łukasz Skorupski.
  • Szczęsny, po latach gry w reprezentacji, zdecydował, że będzie to jego ostatni mecz w narodowych barwach.
  • Po Euro 2024 planuje zakończyć karierę reprezentacyjną.
  • Łukasz Skorupski, który broni bramki Bologny, dopiero co wprowadził klub do Ligi Mistrzów po raz pierwszy w historii.
  • Skorupski do tej pory wystąpił w 10 meczach reprezentacji Polski, ostatnio 7 czerwca przeciwko Ukrainie.

Wojciech Szczęsny, który po latach niezawodnej służby w biało-czerwonych barwach, zdecydował, że dzisiejszy mecz z Francją będzie jego ostatnim w narodowych barwach. Doświadczony bramkarz podjął tę decyzję, planując zakończenie swojej kariery reprezentacyjnej po Euro 2024. Jego odejście z drużyny narodowej oznacza koniec pewnej ery, pełnej wyróżniających się występów i niezapomnianych momentów na międzynarodowych boiskach.

W zastępstwie za Szczęsnego wyjdzie na murawę
Łukasz Skorupski, który sam ma powody do dumy w ostatnich dniach. Zespół Bologny, gdzie Skorupski broni bramki, po raz pierwszy w swojej historii awansował do prestiżowej Ligi Mistrzów. To dla niego i dla całego klubu wielki sukces, który dodatkowo podkreśla jego umiejętności i niezawodność jako bramkarza.

Dotychczas Skorupski wystąpił w 10 spotkaniach w barwach reprezentacji Polski, ostatnio stojąc na bramce 7 czerwca w meczu towarzyskim z Ukrainą. Jego wysoka forma i pewność na boisku czynią go solidnym kandydatem do regularnej gry w narodowej drużynie, choć na drodze do pierwszego składu stoi także
Marcin Bułka.