19 stycznia 2025 roku na stadionie Portman Road w Ipswich odbyło się spotkanie 22. kolejki Premier League, w którym miejscowe Ipswich zmierzyło się z Manchesterem City. Faworytami tego meczu byli goście, co potwierdzili na boisku, odnosząc spektakularne zwycięstwo 6:0. Mecz od początku do końca toczył się pod dyktando „The Citizens”, którzy dominowali w każdym aspekcie gry.
Pierwsza połowa rozpoczęła się zgodnie z przewidywaniami – Manchester City od razu narzucił swoje tempo. Gospodarze próbowali odgryzać się pojedynczymi akcjami, ale ich ofensywne zapędy szybko tłumiła doskonale zorganizowana linia obrony gości. Już w 15. minucie Christian Walton, bramkarz Ipswich, musiał popisać się interwencją, zatrzymując mocny strzał Erlinga Haalanda z bliskiej odległości.
Przełamanie przyszło w 27. minucie. Kevin De Bruyne precyzyjnie dograł do Phila Fodena, który z zimną krwią umieścił piłkę w siatce, otwierając wynik meczu. Nie minęły trzy minuty, a Mateo Kovacic podwyższył prowadzenie „The Citizens”, posyłając piłkę do siatki po ładnej indywidualnej akcji. Ipswich znalazło się pod ogromną presją, a goście kontrolowali przebieg gry.
W 42. minucie Kevin De Bruyne znów znalazł się w centrum wydarzeń, tym razem asystując przy drugim trafieniu Fodena. Belg przeprowadził efektowną akcję, po której jego partner z zespołu miał przed sobą tylko pustą bramkę. Do przerwy Manchester City prowadził 3:0, zostawiając gospodarzy bez jakichkolwiek złudzeń.
🚨🏴 GOAL | Ipswich Town 0-3 Manchester City | Foden
— Tekkers Foot (@tekkersfoot) January 19, 2025
FODEN MAKES IT THREE FOR MANCHESTER CITY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pic.twitter.com/uozvZhIEr5
Druga połowa była kontynuacją dominacji Manchesteru City. Już w 49. minucie Jeremy Doku podwyższył wynik na 4:0. Jego strzał, po rykoszecie, zupełnie zmylił bramkarza Ipswich. W 57. minucie na listę strzelców wpisał się Erling Haaland, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i posłał piłkę do siatki. To była jego ostatnia akcja w tym meczu – chwilę później opuścił boisko, a jego miejsce zajął młody Divin Mubama.
Wynik meczu ustalił James McAtee w 69. minucie. Po precyzyjnym podaniu Mateo Kovacicia młody zawodnik z łatwością skierował piłkę głową do pustej bramki. Był to moment, który przypieczętował absolutną dominację Manchesteru City.
🚨🏴 GOAL | Ipswich Town 0-6 Manchester City | James McAtee
— Tekkers Foot (@tekkersfoot) January 19, 2025
JAMES MCATEE MAKES IT SIX !!!!!!!!!!!!!!!!pic.twitter.com/LnuWtw0rog
Mecz zakończył się wynikiem 6:0, a gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć na potężną ofensywę rywali. Ipswich próbowało zmieniać losy spotkania, dokonując aż pięciu zmian, jednak żadna z nich nie wpłynęła znacząco na obraz gry.
Składy:
Ipswich: C. Walton; B. Johnson, B. Godfrey (64’ A. Tuanzebe), D. O'Shea, C. Burgess, L. Davis; O. Hutchinson (73’ J. Taylor), J. Cajuste (64’ M. Luongo), S. Morsy, J. Clarke (64’ J. Philogene); L. Delap (73’ G. Hirst).
Manchester City: Ederson; M. Nunes, M. Akanji (72’ N. O'Reilly), R. Dias, J. Gvardiol; İ. Gündoğan, M. Kovacic (72’ R. Lewis), P. Foden (63’ J. Grealish), K. De Bruyne (63’ J. McAtee), J. Doku; E. Haaland (63’ D. Mubama).