W dniu dzisiejszym, włoska prokuratura postanowiła przychylić się do wniosku włoskiej agencji antydopingowej. Wspomniana agencja postanowiła zdyskwalifikować Paula Pogbę na 4 lata, za stosowanie niedozwolonego środka, wpisanego jako doping. Sprawa dotyczy próbek testów, które Paul Pogba miał oddać w sierpniu 2023 roku.
Co na to zawodnik Juventusu? Oczywiście sam zainteresowany nie przyznał się do winy. Co więcej, nie poszedł na ugodę, która była mu proponowana przez wspomnianą prokuraturę i która mogła obniżyć czas jego zawieszenia. Jak twierdzi Paul Pogba, w jego oczach werdykt nie jest sprawiedliwy i jest on z tego powodu smutny, oraz załamany.
Paul Pogba twierdzi cały czas, że nie stosował ani świadomie, ani z zamiarem żadnych środków antydopingowych, które mogłyby łamać przepisy.
Co ciekawe, Juventus jeszcze nie wydał oświadczenia, na temat swojego zawodnika. Biorąc jednak pod uwagę fakt, iż umowa Paula Pogby sięga zaledwie 30 czerwca 2026 roku, staje się on dla Juventusu wręcz bezwartościowym zawodnikiem.
Zapewne Paul Pogba wniesie odwołanie do całej sprawy, jednak biorąc pod uwagę czas toczenia się takich spraw i to, że zawodnik już od teraz nie może grać profesjonalnie w piłkę nożną, może to okazać się być zbyt małymi krokami, aby Juventus zatrzymał go w swoich szeregach i dodatkowo opłacał nie małą gażę swojego piłkarza.
canno73 / depositphotos.com
Marek
,