La Liga Canal+
  1. Offside.pl
  2. /
  3. Artykuły
  4. /
  5. Guardiola wspiera mecz Palestyny i krytykuje świat
Guardiola wspiera mecz Palestyny i krytykuje świat
GoranJakus / depositphotos.com
Tomasz

Guardiola wspiera mecz Palestyny i krytykuje świat

Pep Guardiola, trener Manchesteru City, publicznie poparł przyjazny mecz pomiędzy reprezentacjami Palestyny i Katalonii, który ma na celu zwrócenie uwagi na dramatyczną sytuację w Gazie. Spotkanie, zaplanowane w Estadi Olimpic Lluis Companys, przyciągnęło już ponad 27 tysięcy kibiców, sprzedając bilety na to wydarzenie o symbolicznym znaczeniu.

W niedawnym starciu z Krajem Basków w San Mames Palestynę wsparło ponad 50 tysięcy fanów, demonstrując solidarność. Guardiola, w rozmowie dla katalońskiej stacji RAC1, podkreślił wagę tego wydarzenia. “To więcej niż symboliczny mecz. Dzisiaj wszystko jest znane i dzięki temu starciu Palestyńczycy zobaczą, że jest część świata, która o nich myśli.” - stwierdził szkoleniowiec, wskazując, że mecz ma pokazać Palestyńczykom, iż nie są sami.

Trener nie szczędził ostrych słów pod adresem międzynarodowej społeczności za brak zdecydowanych działań w obliczu kryzysu. "Świat porzucił Palestynę. Nie zrobiliśmy absolutnie nic. Oni nie są winni, że urodzili się tam. Wszyscy pozwoliliśmy na zniszczenie całego narodu." - mówił Guardiola, krytykując bierność wobec wydarzeń w Gazie. Dodał również: “Nie wyobrażam sobie nikogo na tym świecie, kto mógłby bronić masakr w Gazie. Nasze dzieci mogłyby tam być i zginąć tylko dlatego, że się urodziły. Mam bardzo mało wiary w przywódcach. Zrobią wszystko, by utrzymać władzę.” Te wypowiedzi podkreślają jego frustrację z powodu braku aktywnego wsparcia dla Palestyny, mimo że niektóre kraje uznały ją za państwo i wezwały do zaprzestania przemocy.

Podczas wywiadu Guardiola odniósł się także do spekulacji na temat ewentualnego powrotu do Barcelony, gdzie święcił triumfy jako trener. Odrzucił te plotki, mówiąc: “Nie odrzucam Barcy. Życie składa się z etapów, i jestem pewien, że są teraz młodzi trenerzy, którzy mają ten sam entuzjazm, co ja wtedy.” Nie zadeklarował poparcia dla żadnego kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich w klubie, gdzie Victor Font rzuci wyzwanie obecnemu szefowi Joanowi Laporcie. Podkreślił jednak unikalność Barcelony: “Dlatego Barca jest największym klubem na świecie. Barca jest żywym klubem; każdy ma swoje zdanie. Wszyscy chcą być jego prezydentem, grać w nim i go trenować.”

Źródło: Football Espana

Update cookies preferences