Keane chce Simeone w Manchesterze United
Roy Keane, legenda Manchester United, nie ukrywa, że marzy o zatrudnieniu w klubie kogoś z charyzmą Diego Simeone. Były kapitan Czerwonych Diabłów uważa, że argentyński szkoleniowiec mógłby wprowadzić na Old Trafford pozytywny zamęt i odmienić oblicze drużyny.
W rozmowie na kanale The Overlap Keane przyznał, że choć jest gotów dać więcej czasu obecnemu trenerowi Rubenowi Amorimowi, to jego wymarzonym kandydatem pozostaje Simeone. Podziwia on osiągnięcia Argentyńczyka w Atletico Madryt, gdzie mimo skromniejszych środków dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Hiszpanii i dotarł do dwóch finałów Ligi Mistrzów. Keane podkreślił, że zaskakujące jest, iż Atletico zdołało zatrzymać tak utalentowanego menedżera, który z pewnością przyciąga uwagę większych klubów.
Bez wahania wskazując na Simeone jako idealnego następcę, Keane stwierdził: „Od lat to powtarzam… Chciałbym zobaczyć Diego Simeone na tym stanowisku. Myślę, że wprowadziłby sporo zamieszania, ale tego dobrego rodzaju. Chciałbym zobaczyć jego osobowość i dorobek”.
Dodał też, że podoba mu się waleczny duch drużyn prowadzonych przez Argentyńczyka: „Pokonali Real Madryt, strzelili pięć goli… tak, lubi, gdy jego zespoły grają trochę defensywnie, ale mają w sobie ten duch walki. Lubię silne osobowości”. Jego wybór poparł Gary Neville, a Ian Wright zasugerował, że podobnym profilem wyróżnia się Antonio Conte.
Mimo entuzjazmu Keane'a, zmiana na stanowisku trenera Manchester United wydaje się mało prawdopodobna w najbliższym czasie. Simeone pozostaje lojalny wobec Atletico, a współwłaściciel klubu Sir Jim Ratcliffe zamierza dać Amorimowi szansę na poprawę wyników. W wywiadzie dla The Times Ratcliffe wspomniał nawet o możliwości przedłużenia zaufania do trzech lat, by szkoleniowiec mógł wdrożyć swoje pomysły i odmienić sytuację w zespole.
Źródło: CaughtOffside