1. Offside.pl
  2. /
  3. Artykuły
  4. /
  5. Luka Modrić nie zwalnia tempa - chce grać dla Realu Madryt i Chorwacji aż do Mistrzostw Świata 2026
Luka Modrić nie zwalnia tempa - chce grać dla Realu Madryt i Chorwacji aż do Mistrzostw Świata 2026
Musiu0 / depositphotos.com
Marek

Luka Modrić nie zwalnia tempa - chce grać dla Realu Madryt i Chorwacji aż do Mistrzostw Świata 2026

Luka Modrić przez wiele miesięcy zeszłego sezonu wydawał się być na skraju rozstania z Realem Madryt. 39-letni pomocnik coraz częściej zasiadał na ławce rezerwowych, szczególnie w najważniejszych meczach. Jednak, mimo tej zmiany, zaakceptował swoją nową rolę i nie traci motywacji.

  • Chorwat zaakceptował swoją nową rolę w zespole i zamierza pozostać w Realu także w przyszłym sezonie.
  • Modrić celuje w występ na Mistrzostwach Świata 2026 z reprezentacją Chorwacji.
  • Pomocnik już 12 razy pojawił się na boisku w tym sezonie, udowadniając swoją wartość dla drużyny.

Już w najbliższy weekend Modrić ma szansę stać się najstarszym zawodnikiem w historii klubu, który wybiegnie na murawę, wyprzedzając tym samym legendę Realu, Ferenca Puskása. Zamiast jednak myśleć o zakończeniu kariery, Chorwat ma ambitne plany na przyszłość. Jak donosi dziennik Marca, Modrić nie traktuje swojej obecnej pozycji w zespole jako ostatniego etapu w karierze, ale zamierza grać na najwyższym poziomie także w kolejnym sezonie. Jego celem jest występ na Mistrzostwach Świata 2026 w barwach reprezentacji Chorwacji, najlepiej wciąż jako zawodnik Realu Madryt.

W przeszłości Luka wielokrotnie podkreślał, że jego priorytetem jest zasługiwanie na każde przedłużenie kontraktu. W tym sezonie już 12 razy pojawił się na boisku, co wyraźnie wskazuje, że jego rola w zespole nie jest marginalna. Choć osiągnie wiek 40 lat w 2026 roku, Modrić wydaje się być coraz bardziej przekonany, że może nadal wspierać drużynę swoją grą. W klubie pojawiły się głosy niechęci wobec jego zaangażowania w reprezentację, ale w obecnym momencie to nie stanowi już istotnego problemu. Real Madryt patrzy również na Floriána Wirtza jako na możliwego następcę Modricia, ale transfer Niemca wydaje się bardziej prawdopodobny dopiero za kilka lat.