Bardzo ciekawego wywiadu udzielił niedawno Mateusz Borek. Dziennikarz i komentator sportowy podzielił się informacją, o której wiedziało zaledwie kilka osób. Mowa o ewentualnym powrocie Lukasa Podolskiego, do którego mogło powrócić jeszcze nie tak dawno. Zawodnik nie skorzystał jednak z tej możliwości i pozostał w Polsce. Jak do tego doszło? Opowie o tym sam Mateusz Borek!
Jak informuje Mateusz Borek, pomysłodawcą jego powrotu do FC Koeln miał być sam Steffen Baumgart, który trenuje aktualnie Niemiecką drużynę. Według informacji Mateusza Borka, trener FC Koeln widział w Podolskim naturalnego lidera, który będzie miał dobre stosunki z piłkarzami w szatni, ale także i bardzo dobre stosunki z kibicami, którzy uwielbiają Podolskiego.
Co ciekawe, Lukas Podolski miał być ściągnięty do FC Koeln bardziej jako motywator drużyny i ewentualnie piłkarz rezerw, który będzie wchodził na 10 lub 15 minut spotkania. Niestety, pomysł nie znalazł swojego poparcia w zarządzie drużyny FC Koeln, skutkiem czego, nie doszło do oficjalnej oferty dla Podolskiego.
Z każdym miesiącem będzie trudniej o taki kontrakt, tak więc powrót Lukasa Podolskiego na ławkę FC Koeln w którym występował od 1995 do 2006 roku, a następnie od 2009 do 2012 roku, wydaje się być już niemożliwy.
Marek