United negocjuje z Lammensem, Onana zostaje
Manchester United kontynuuje rozmowy w sprawie pozyskania bramkarza Senne Lammensa z Antwerpii, ale nie oznacza to automatycznego odejścia Andre Onany z klubu. Według najnowszych informacji, plotki o możliwym wypożyczeniu kameruńskiego golkipera do West Ham United nie mają pokrycia w rzeczywistości. Dziennikarz Fabrizio Romano rozwiał wątpliwości, podkreślając, że żadne negocjacje w tej sprawie nie są prowadzone. Jak stwierdził Romano: "Źródła bagatelizują doniesienia o tym, że André Onana dołączy do West Ham na wypożyczenie z Manchester United. Brak rozmów. Ewentualne przyjście Senne Lammensa do #MUFC (wciąż w negocjacjach) nie oznacza, że Onana odejdzie tego lata.”
Mimo to forma Onany w Premier League pozostawia wiele do życzenia. Bramkarz, który błyszczał wcześniej w Interze Mediolan, nie spełnił oczekiwań w Manchesterze United. Klub zdecydował się na jego sprowadzenie, gdy stało się jasne, że David de Gea nie jest już w optymalnej dyspozycji. Pod wodzą trenera Rubena Amorima poszukiwanie nowego numeru jeden wydaje się logicznym krokiem, a Lammens jawi się jako obiecujący kandydat.
Jeśli transfer dojdzie do skutku, Onana może zostać zdegradowany do roli rezerwowego. Wielu kibiców United uważa jednak, że Kameruńczyk nie odegra już znaczącej roli w zespole i powinien odejść. Negocjacje z Lammensem trwają, a okno transferowe zbliża się ku końcowi, co dodaje sytuacji napięcia.
Źródło: Fabrizio Romano
🚨❌ Sources playing down reports on André Onana joining West Ham on loan from Manchester United. No talks.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 26, 2025
Senne Lammens’ potential arrival at #MUFC (still in negotiations) doesn’t mean Onana leaves this summer. pic.twitter.com/BKIAAJcBcr