W pierwszym spotkaniu dwumeczu Wisła Kraków uległa Rapidowi Wiedeń 1:2. Bramkę dla Białej Gwiazdy zdobył Marc Carbo, choć oficjalnie zapisano ją jako samobójcze trafienie Maximiliana Hofmanna. Wisła przygotowuje się na rewanż, który zadecyduje o awansie do kolejnej rundy eliminacji Ligi Europy.
- Wisła Kraków przegrała z Rapidem Wiedeń 1:2 w pierwszym meczu eliminacji Ligi Europy.
- Bramkę dla Wisły przypisano jako samobójczą Maximilianowi Hofmannowi po strzale Marca Carbo.
- Rapid zdobył bramki w 37. minucie (Jansson) i 53. minucie (Seidl).
- Rapid od początku dominował, tworząc groźne sytuacje.
- Wisła miała kilka szans, w tym okazję Krzysztofa Jarocha, ale brakowało skuteczności.
- Wisła ma szansę na odrobienie strat w rewanżu w Wiedniu.
Od początku meczu Rapid zdominował gospodarzy, zagrażając bramce Wiślaków. Anton Chichkan zdołał jednak obronić kilka groźnych strzałów, utrzymując wynik bezbramkowy. Wisła próbowała konstruować akcje, ale brakowało skuteczności w ataku. W 24. minucie pierwszą szansę miał Krzysztof Jaroch, lecz jego strzał łatwo obronił bramkarz gości.
W 37. minucie, po błędzie defensywy Wisły, Jansson zdobył pierwszego gola dla Rapidu. Mimo wysiłków zawodników z Krakowa, w 53. minucie Seidl podwyższył wynik na 2:0 dla Austriaków. Wisła szukała swoich szans i w 79. minucie zdobyła bramkę kontaktową. Marc Carbo oddał strzał, który po odbiciu od Hofmanna wpadł do siatki.
Końcówka meczu należała do doświadczonych zawodników z Wiednia, którzy skutecznie bronili przewagi. Wisła Kraków ma jeszcze szansę odwrócić losy dwumeczu w rewanżu w Wiedniu i walczyć o awans do kolejnej rundy.
Zródło: Wisła Kraków
Wisła Kraków łapie ??????? ?⚽
— Polsat Sport (@polsatsport) July 25, 2024
? TV4, Polsat Sport 1, PS Premium 1
? Polsat Box Go#WISRAP pic.twitter.com/djTLqSHy4M