Liga Mistrzów z roku na rok ewoluuje. Jedne zmiany są kosmetyczne, inne potrafią zmieniać bardzo mocno obraz gry na boisku. Kibice zostali właśnie poinformowani o nowych ustaleniach, dotyczących Ligi Mistrzów, w przyszłym sezonie. Jakie zmiany proponuje tym razem federacja piłkarska? Sprawdźcie sami!
Co tak bardzo zmienia obraz Ligi Mistrzów w nadchodzącym sezonie? Liga Mistrzów ma przejść na tzw. „system Szwajcarski”, który w dużym uproszczeniu zapowiada nam jeszcze większą ilość spotkań. Udostępniony terminarz spotkań nie zostawia wątpliwości co do tego, że FIFA chce jeszcze bardziej zwiększyć liczebność swoich rozgrywek, powiększając przy tym przychody z praw telewizyjnych, które dostaną argument do kolejnej podwyżki, przez większą ilość spotkań w tle.
Jednak nie to będzie najbardziej odczuwalne dla samego kibica. System Szwajcarski ma za sobą nieść także i drastyczne zmiany grupowe. Od raz, w Lidze Mistrzów, Lidze Europy i Lidze Konfederacji Europy nie będą dzielone na grupy, lecz każda z 36 drużyn biorących udział w ramach konkretnych rozgrywek, zagra 8 spotkań. Wyjątkiem będzie Liga Konfederacji Europy, w której spotkań będzie tylko 6.
Zmiany meczowe niosą za sobą konieczność modyfikacji kalendarza spotkań. Skutkiem tego wiemy już, że Liga Mistrzów i Liga Europy będą powracać już na boiska w styczniu.
