Flick po meczu z Oviedo
Trener Hansi Flick podsumował spotkanie z Oviedo, podkreślając trudności i chwaląc postawę Araujo. Mecz nie należał do łatwych, bo gospodarze dobrze kontratakowali, ale obrona Barcelony stanęła na wysokości zadania. Flick cieszył się z bramki urugwajskiego obrońcy, widząc w niej impuls dla jego pewności siebie. "Jestem też szczęśliwy z faktu, że strzelił gola, bo myślę, że to krok dla jego pewności siebie, by bardziej w siebie wierzył." - stwierdził szkoleniowiec.
Araujo prezentuje się lepiej niż w poprzednim sezonie, co według Flicka jest naturalne. Wcześniej para Inigo Martinez i Pau Cubarsi grała wiele spotkań i dobrze się rozumiała. Teraz zespół eksperymentuje z różnymi duetami stoperów, co daje więcej opcji. "Araujo pokazał, że radzi sobie lepiej niż w zeszłym sezonie, ale to normalne. Inigo i Cubarsi grali wiele meczów razem i wiedzieli, co robić. Teraz próbujemy różnych par środkowych obrońców, a możliwość wyboru jest dobra." - wyjaśnił Flick.
Szkoleniowiec pochwalił też Frenkiego de Jonga, który wszedł w drugiej połowie i był jednym z wyróżniających się graczy. Holender okazał się kluczowy, podobnie jak Pedri, przyczyniając się do większej kontroli i lepszego tempa gry, co skomplikowało zadanie rywalom. "Jest bardzo ważny, tak jak Pedri. W drugiej połowie mieliśmy więcej kontroli i rytmu gry. To sprawiło, że mecz stał się trudniejszy dla Oviedo." - отметил Flick.
Nie zabrakło obrony bramkarza Joana Garcii, który popełnił błąd prowadzący do gola Oviedo w pierwszej połowie. Trener nie krytykował go, uznając to za element futbolu i konsekwencję stylu gry zespołu. Podkreślił, że Garcia to świetny golkiper, który szybko się odbudował. "To był błąd. To piłka. To konsekwencja sposobu, w jaki gramy. Jest fantastycznym bramkarzem i potem się odbudował (podczas reszty meczu)." - powiedział Flick.
Zaskoczeniem była wczesna zmiana Raphinhi w drugiej połowie, ale jak wyjaśnił trener, Brazylijczyk doznał urazu nogi i musiał zejść z boiska. "Raphinha poczuł coś w nodze i musieliśmy go zmienić." - potwierdził szkoleniowiec.
Źródło: football-espana.net