Prezes Athletic broni Williamsa przed kibicami
Jon Uriarte, prezes Athletic Club, stanął w obronie swoich piłkarzy przed falą krytyki ze strony kibiców. Szczególną uwagę poświęcił Nico Williamsowi, który stał się celem gwizdów i buczenia.
W trakcie corocznego zgromadzenia członków klubu, które odbyło się w weekend, Uriarte nie szczędził słów pod adresem tych fanów, którzy wyrażają swoje niezadowolenie w nieodpowiedni sposób. Podkreślił, że takie zachowanie jest nie do przyjęcia w baskijskim zespole.
Prezes zaznaczył, że entuzjazm kibiców powinien iść w parze z rozsądnymi oczekiwaniami. "Im większy entuzjazm, tym ważniejsze jest zarządzanie oczekiwaniami. Wiemy, że w piłce nożnej można w jeden dzień stać się z bohatera wyrzutkiem. To może się zdarzać w innych klubach, ale nie w Athletic. Te nieuzasadnione buczenia skierowane do graczy i sztabu trenerskiego w początkowych minutach meczu są całkowicie nie do przyjęcia." - powiedział Uriarte, broniąc swoich podopiecznych.
Skupił się również na tym, że krytyka, choć pochodząca od mniejszości, jest realna i szkodliwa. "Mam na myśli buczenie, co prawda dyskretne, ale bardzo realne, skierowane przez mniejszość do naszych graczy i sztabu. To nie do przyjęcia. Musimy być cierpliwi, ale aby to buczenie było uzasadnione, sytuacja musiałaby eskalować daleko poza to, co jest obecnie. Niektórzy gracze grają mimo bólu i innych problemów." - dodał, wzywając do cierpliwości i zrozumienia dla wysiłków zespołu.
Źródło: Foot Mercato