Real Madryt: Rewolucja kadrowa po transferach
Real Madryt intensywnie działa na rynku transferowym, co zmusza klub do podejmowania trudnych decyzji kadrowych. Po zakontraktowaniu czterech nowych graczy - Deana Huijsena, Trenta Alexandra-Arnolda, Franco Mastantuono oraz Alvaro Carrerasa - liczba zawodników pierwszej drużyny osiągnęła limit 25, ustalony przez regulacje La Liga. W efekcie niektórzy piłkarze muszą opuścić Santiago Bernabeu, by zrobić miejsce dla kolejnych wzmocnień.
Wśród zawodników, których przyszłość stoi pod znakiem zapytania, znajduje się Alvaro Rodriguez. Młody napastnik, mimo obiecujących występów w 2023 roku, nie zdołał przebić się do podstawowego składu i sam zadeklarował chęć odejścia. Według doniesień, jego nowym pracodawcą może zostać beniaminek La Liga, Elche, co wydaje się niemal przesądzone.
Trener Xabi Alonso ma jednak więcej dylematów. Kolejnym graczem na wylocie jest Mario Martin, który w poprzednim sezonie był wypożyczony do Realu Valladolid. Mimo solidnych występów w lidze, jego zespół spadł z elity, a młody pomocnik najprawdopodobniej nie przekonał szkoleniowca do pozostania w klubie. Podobny los czeka Reiniera Jesusa, którego przygoda z Realem okazała się rozczarowaniem. Po wypożyczeniu do Granady w Segunda Division, kolejny transfer - być może definitywny - wydaje się nieunikniony, a klub jest gotów zakończyć współpracę z Brazylijczykiem.
Zmiany mogą dotknąć także bardziej znanych nazwisk. Po przybyciu Carrerasa jeden z lewych obrońców - Ferland Mendy lub Fran Garcia - prawdopodobnie opuści zespół. Spekuluje się również o możliwym transferze Rodrygo Goesa do jednego z klubów Premier League. Na razie nie ma jednak ostatecznych rozstrzygnięć, a fani Królewskich z niecierpliwością czekają na rozwój sytuacji.
Źródło: Diario AS