Vinicius Junior: Kontraktowy impas w Realu Madryt
Vinicius Junior i Real Madryt znaleźli się na rozdrożu w kwestii przedłużenia kontraktu Brazylijczyka. Choć obie strony wydawały się bliskie porozumienia, negocjacje zostały zerwane po zmianie oczekiwań ze strony zawodnika. Obecna umowa 23-latka wygasa za dwa lata, co wywołuje spekulacje na temat jego przyszłości w klubie.
W ubiegłym sezonie głośno mówiło się o zainteresowaniu Arabii Saudyjskiej, która miała oferować za Viniciusa aż 300 milionów euro oraz kontrakt o wartości miliarda euro. Zawodnik podobno spotkał się z przedstawicielami tamtejszej federacji, by wysłuchać ich propozycji. Ostatecznie jednak plotki ucichły, gdy pojawiły się informacje o wstępnym porozumieniu z Realem Madryt w sprawie nowej umowy.
Według hiszpańskiego dziennika Diario AS, Vinicius nie myśli o opuszczeniu Santiago Bernabeu i chce kontynuować karierę w barwach Królewskich. Nie spieszy mu się jednak do podpisania nowego kontraktu. Zawodnik czeka na ruch ze strony klubu, licząc na wznowienie rozmów. Jego przedstawiciele podkreślają, że powinien zarabiać na poziomie Kyliana Mbappe, co jednak spotyka się z oporem władz Realu, które nie są skłonne spełnić tych żądań.
Niektóre źródła sugerują, że negocjacje mogą zostać wznowione dopiero w 2026 roku. Vinicius zdaje sobie sprawę, że ostatni sezon nie był dla niego najlepszy, co osłabia jego pozycję w rozmowach. Liczy, że dobra forma w nadchodzących miesiącach pozwoli mu wzmocnić swoje argumenty. Z kolei Real, mimo że ceni unikalne umiejętności Brazylijczyka, nie wyklucza innych scenariuszy. Pojawiły się doniesienia, że prezydent klubu, Florentino Perez, mógłby rozważyć sprzedaż gracza, jeśli nie dojdzie do porozumienia, a w jego miejsce spróbować sprowadzić Erlinga Haalanda. Choć takie informacje mogą być formą nacisku na Viniciusa, historia pokazuje, że Los Blancos potrafią podejmować zdecydowane decyzje wobec swoich gwiazd.
Sprawa kontraktu Viniciusa Juniora pozostaje otwarta, a kibice Realu z niecierpliwością czekają na rozwój wydarzeń. Czy Brazylijczyk dogada się z klubem, czy może czeka nas sensacyjny transfer? Czas pokaże.
Źródło: Diario AS