La Liga Canal+
  1. Offside.pl
  2. /
  3. Artykuły
  4. /
  5. Xabi: Musimy czekać na nasz moment
Xabi: Musimy czekać na nasz moment
vitaliivitleo / depositphotos.com
Marek

Xabi: Musimy czekać na nasz moment

Real Madryt po zaciętym spotkaniu pokonał Villarreal 3-1 na stadionie Santiago Bernabeu i wrócił na fotel lidera La Liga. Bramki dla Los Blancos strzelili Vinicius Junior, który trafił dwukrotnie, oraz Kylian Mbappe. Pozycja madrytczyków na szczycie tabeli utrzyma się, jeśli w niedzielnym meczu Barcelona nie pokona Sevilli.

Trener Xabi Alonso nie krył zadowolenia z postawy swojej drużyny. Podkreślił, że mecz wymagał ciężkiej pracy i cierpliwości. "Mamy bardzo dobre odczucia. To był ciężki, poważny mecz. Musieliśmy czekać na nasz moment. Kosztowało to pierwszą bramkę, ale zespół się nie załamał i przyszedł gol Vini. W drugiej połowie mogliśmy rozstrzygnąć grę wcześniej." - ocenił szkoleniowiec w rozmowie z mediami.

Szczególne pochwały zebrał Vinicius Junior, który okazał się kluczowym graczem spotkania. Alonso zaznaczył, że Brazylijczyk nie tylko strzelił gola, ale także mocno utrudniał życie obrońcom rywali. "Zagrał bardzo dobry mecz, nie tylko z powodu gola. Był bardzo nieuchwytny, stworzył wiele problemów dla Mouriño. Lubię widzieć uśmiechniętego Vini. Jestem szczęśliwy dla niego i dla zespołu, chcieliśmy dobrze zakończyć ten cykl." - dodał trener, podkreślając pozytywny wpływ Viniciusa na całą ekipę.

Alonso nie szczędził też słów uznania dla Federico Valverde, który po raz pierwszy od czasu doniesień o jego niechęci do gry na prawej obronie, wystąpił właśnie na tej pozycji. Urugwajczyk spisał się znakomicie, wspierając drużynę w przejściach i pokazując gotowość do gry wszędzie, gdzie jest potrzebny. "Miał bardzo dobry mecz na prawej flance. Zawsze jest chętny do gry tam, gdzie trzeba. Pomógł nam dużo w przejściach, świetny występ Fede. Dziś z powodu naszych potrzeb zagrał tam. Jest bardzo hojny, chce czuć się użyteczny, gdziekolwiek gra. Nigdy nie stawiał żadnych przeszkód." - pochwalił go Alonso.

Niestety, mecz nie obył się bez problemów zdrowotnych. Kylian Mbappe musiał zejść z boiska z powodu dyskomfortu w kostce, a Franco Mastantuono doznał przeciążenia mięśnia dwugłowego. Trener potwierdził, że obaj gracze będą kontynuować leczenie w swoich reprezentacjach narodowych. W przypadku Mbappe nie jest pewne, czy dołączy do kadry Francji - decyzję podejmą tamtejsi lekarze. "Kylian miał dyskomfort w kostce, a Franco przeciążenie w mięśniu dwugłowym. Będziemy kontynuować postępy z ich reprezentacjami. Nie możemy powiedzieć, czy (Mbappe) pojedzie z Francją czy nie, oni będą go oceniać w kadrze. Jeśli się skomplikuje, nie będzie mógł grać, ale teraz nic nie możemy powiedzieć." - wyjaśnił Alonso.

Źródło: Diario AS

Update cookies preferences